Mniej kolizji i wypadków. Ale policjanci i tak mają ręce pełne roboty

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP
Tak wyglądają kontrole kierowców w czasie zagrożenia koronawirusem
Tak wyglądają kontrole kierowców w czasie zagrożenia koronawirusemKSP
wideo 2/3
Tak wyglądają kontrole policyjne

Spadki w liczbie zdarzeń drogowych oscylują w granicach od 40 do 60 procent - poinformował w czwartek rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. Nie oznacza to jednak, że funkcjonariusze mają teraz mniej pracy - codziennie muszą kontrolować osoby przebywające na kwarantannie domowej.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy, że po wprowadzeniu restrykcji związanych z zagrożeniem koronawirusem ruch w centrum miasta zmniejszył się o około 30 procent. Z danych drogowców, którzy pod lupę wzięli rondo Dmowskiego, wynika, że na najbardziej obleganym wlocie skrzyżowania to spadek o ponad tysiąc samochodów.

Na to samo w czwartek zwrócił uwagę rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. Zaznaczył, że mniej samochodów na ulicach równa się mniejszej liczbie kolizji i wypadków.

- Mieliśmy dni, kiedy nierzadko odnotowywaliśmy nawet po 100 zdarzeń drogowych na ulicach. Ostatnia doba to łącznie 46 zdarzeń, co oznacza spadek rzędu powyżej 50 procent, a biorąc pod uwagę dni wcześniejsze ogólnie spadki w liczbie zdarzeń drogowych oscylują w granicach od 40 do 60 procent – powiedział Marczak.

Kilka tysięcy kontroli dziennie

Nie oznacza to jednak, że policjanci mogą teraz odpoczywać. Rzecznik przypomniał, że mają obecnie bardzo dużo pracy. - Mówimy tutaj o licznych kontrolach osób objętych kwarantanną prowadzonych przez policjantów na terenie garnizonu stołecznego – zwrócił uwagę rzecznik.

W poniedziałek na tvnwarszawa.pl pisaliśmy, jak wyglądają kontrole policyjne osób w kwarantannie. Koordynacją tych działań zajmuje się centrum operacyjne, które działa bezpośrednio w komendzie policji. Funkcjonariusze pełniący tam służbę otrzymują na bieżąco od inspekcji sanitarnej wykaz osób, które przez 14 dni powinny pozostawać w domach. Patrol kierowany jest w miejsce zamieszkania osoby poddanej kwarantannie i taka osoba musi pokazać się w oknie, by zasygnalizować, że przebywa w mieszkaniu.

- Tylko wczoraj [w środę - red.] takich kontroli policjanci musieli przeprowadzić 3300 - przyznał Marczak.

Przypomnijmy: liczba obowiązkowych kontroli wciąż wzrasta. W poniedziałek rzecznik mówił nam, że podczas weekendu ich liczba na terenie garnizonu stołecznego przekroczyła pół tysiąca. Według danych opublikowanych przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Warszawie, na 16 marca na terenie województwa mazowieckiego było 989 osób objętych kwarantanną domową. W całym kraju było ich 10 050. W środę ta liczba się podwoiła: w całym kraju takich osób było prawie 22 tysiące.

"Odpowiadamy za naszych ludzi, ale pośrednio również za ich rodziny i bliskich"

Marczak zwrócił uwagę, że taki sposób kontroli pozwala na uniknięcie możliwości kontaktu policjanta z osobą, która jest poddana kwarantannie. - Policjanci, którzy są kierowani na interwencję, gdzie istnieje prawdopodobieństwo (bezpośredniego - red.) kontaktu z osobą zakażoną posiadają niezbędny pakiet, gwarantujący im bezpieczeństwo - zapewniał Marczak.

Dodał, że tylko w ciągu ostatnich dni przekazano do poszczególnych jednostek policji dziesiątki tysięcy produktów zapewniających bezpieczeństwo, począwszy od rękawic nitrylowych, kombinezonów, a skończywszy na 12 tysiącach pojemników z płynem do dezynfekcji. - Co ważne, na bieżąco środki te są uzupełniane. Wiemy bowiem doskonale, że odpowiadamy nie tylko za naszych ludzi, ale pośrednio również za ich rodziny i bliskich - zaznaczał policjant.

Jak wygląda kontrola trzeźwości?

KSP w czwartek zamieściło na swojej stronie wideo, które pokazuje jak o bezpieczeństwo swoje i kierowców dbają funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego. - Zasady bezpieczeństwa przypominane są w trakcie prowadzonych codziennie odpraw, w trakcie których wydawane są środki ochronne dajce gwarancję bezpieczeństwa policjantowi, jak i osobie kontrolowanej - mówił Marczak.

Przypomniał, że kontrola polega między innymi na sprawdzeniu osoby w systemach teleinformatycznych, stanu technicznego auta czy dokumentów kierowcy i pojazdów. - W czasie fizycznej kontroli dokumentu policjanci mogą użyć rękawic nitrylowych i płynu do dezynfekcji rąk. Kontrola stanu trzeźwości również daje gwarancję bezpieczeństwa - zapewnił Marczak. - W jej trakcie wykorzystywane są urządzenie z jednorazowymi ustnikami. Działania te są niezbędne, bowiem niestety w dalszym ciągu nie brakuje kierujących pojazdami w stanie nietrzeźwości. Nie dajemy wiary, że alkohol w organiźmie to efekt właściwego używania płynu do dezynfekcji - zastrzegł.

I wyjaśnił, że w przypadku kontaktu policjantów z osobą, co do której istnieje podejrzenie, że jest zarażona koronawirusem, dalsze czynności wykonywane są zgodnie z wytycznymi inspektora sanitarnego.

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP

Źródło zdjęcia głównego: KSP

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl