Wiceprezydent Warszawy: ponad 17 tysięcy uczniów zgłasza brak komputerów

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Justyna Suchecka o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczania
Justyna Suchecka o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczaniaTVN24
wideo 2/3
Justyna Suchecka o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczaniaTVN24

Ratusz wyliczył, że ponad 17 tysięcy warszawskich uczniów nie ma dostępu do komputera, a sprzętu brakuje też nauczycielom.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Zajęcia dydaktyczne w szkołach w związku z zagrożeniem koronawirusem są póki co zawieszone. Już od połowy marca wdrażana była nauka zdalna. Prezydent stolicy odniósł się do warunków, w jakich teraz przyszło pracować dyrektorom i nauczycielom. Wskazał też, że to trudny czas dla uczniów i ich rodziców.

- W momencie wprowadzania zdalnej nauki zwracaliśmy uwagę ministerstwu edukacji na temat problemów. W Warszawie trzeba kupić 230 tysięcy komputerów - zaznaczył na czwartkowej konferencji w ratuszu prezydent stolicy. - Miasta nie stać na to, żeby je dostarczyć. Z programu ogłoszonego przez ministra edukacji, Warszawa dostała 100 tysięcy złotych. To wystarczy na kupno kilkudziesięciu sztuk. To kropla w morzu potrzeb - ocenił prezydent.

I jak dodał, wiele rodzin musi dzielić się zbyt małą liczbą komputerów, co również utrudnia zdalną naukę. - Rodzice pracują zdalnie, mają więcej dzieci. W bardzo niewielu domach mają po kilka komputerów. Nie jest proste, żeby każdy miał dostęp do sprzętu przez nawet kilka godzin dziennie - mówił dalej Trzaskowski.

Nie mają komputera albo internetu

Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska już wcześniej poruszyła problem dostępności internetu i komputerów dla uczniów oraz nauczycieli. Podała też w liczbach, ile sprzętu brakuje w Warszawie.

"Zwracaliśmy uwagę, że wielu uczniów zostanie pozbawionych równych szans w edukacji, bowiem nie ma dostępu do internetu, nie ma komputerów. Ograniczenia te dotyczą również wielu nauczycieli. Dzisiaj ministerstwo uruchomiło środki na zakup sprzętu komputerowego. W imieniu uczniów i nauczycieli od rana próbujemy złożyć stosowny wniosek. Próbujemy - bezskutecznie. Z ponad 208 000 uczniów warszawskich szkół podstawowych i ponadpodstawowych, 17 832 zgłasza brak komputerów. Z ponad 30 000 nauczycieli 5522 zgłasza brak komputerów" - napisała w środę na swoim facebookowym profilu.

Kaznowska wyliczyła, które placówki mają z tym największy problem. Najgorzej wypadła Szkoła Podstawowa nr 220. Tam z 582 uczniów aż 75 nie ma komputera. Wiceprezydent wymieniła też Szkołę Podstawową nr 191, Szkołę Podstawową nr 321, Technikum Polna czy Technikum przy Zespole Szkół nr 5. Wszędzie tam brakuje sprzętu zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.

"Próbujemy do skutku" - napisała na koniec wiceprezydent.

"Wdrożenie wielu dyrektyw będzie trudne lub niemożliwe"

Trzaskowski w liście przygotowanym w środę, który zaadresował do dyrektorów szkół, nauczycieli i rodziców, napisał, że Warszawa chce zapewnić im maksymalne wsparcie. "Rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej o nauczaniu online przerzuca ciężar odpowiedzialności za zdalne prowadzenie zajęć, ocenianie uczniów w tym trybie oraz samą organizację lekcji na dyrektorów szkół i nauczycieli" - napisał prezydent.

"Wdrożenie wielu dyrektyw wynikających z rozporządzenia będzie trudne lub wręcz niemożliwe" - dodał. Wyraził też obawy o zwiększenie się biurokracji, która już teraz jest sporym obciążeniem dla oświaty w Polsce. "Ministerstwo zapomniało, że zdecydowana większość placówek dopiero wypracowuje mechanizmy działania, a część uczniów i kadry dysponuje ograniczonym dostępem do sprzętu" – zaznaczył w liście Trzaskowski.

Konsultacje dla dyrektorów szkół

Prezydent zwrócił się też do dzieci i młodzieży, by traktowali obecną, nietypową sytuację z powagą. Rodziców z kolei poprosił o wsparcie w trakcie nauczania.

"Dyrektorom szkół zapewniamy konsultacje prawne i merytoryczne" – zapewnił w piśmie. Jak dodał, został przygotowany poradnik dotyczący sposobów organizacji nowej pracy. "Spodziewamy się, że w wielu kwestiach konieczne będzie wykonywanie działań formalno-proceduralnych wymagających zasięgnięcia opinii prawników" – napisał Trzaskowski. I dodał, że stołeczny ratusz występuje również do ministerstwa edukacji o szczegółowe wytyczne.

Trzaskowski podziękował przy okazji nauczycielom za odpowiedzialność, a uczniom za aktywność.

Na końcu listu prezydent stolicy zaznaczył, że czekają wszystkich najgorsze egzaminy. "Jeden z odpowiedzialności za bezpieczeństwo nas wszystkich, dlatego tak ważne, aby minimalizować rozprzestrzenianie się koronawirusa i nie wychodzić z domów. Drugi z edukacji zdalnej. To egzaminy, które zdamy razem" – napisał prezydent Warszawy.

"Jesteśmy z wami"

Rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza, Karolina Gałecka, przekazała, że pismo, które zostało wystosowane przez prezydenta, miało spełnić rolę wsparcia dla rodziców, dyrektorów i uczniów. Jak wskazała, cała ta grupa potrzebuje wsparcia. - Przekazem tego pisma było: jesteśmy z wami, będziemy robić wszystko jako samorząd, żeby wspomóc was w tej trudnej sytuacji - wyjaśniła.

Gałecka przypomniała także, że władze stolicy uruchomiły centrum psychologicznego wsparcia dla rodziców i uczniów. Przy czym zaznaczyła, że pismo w żaden sposób nie dyskredytuje MEN. - To akt solidarności, mówiący: słuchajcie, możecie na nas liczyć, jako samorząd jesteśmy z wami – dodała rzeczniczka.

Autorka/Autor:katke/ran

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl