Nienajlepiej się kojarzą, ale nienajgorzej się sprawdzają. Mowa o koksownikach. Pierwszy - z trudem zdobyty - ustawiliśmy dziś na próbę na Placu Bankowym. Miasto obiecuje, że będzie ich wkrótce kilkadziesiąt, głównie w pobliżu ważnych przystanków.
Przemysław Wenerski