Kidawa-Błońska: "Warszawiacy podeszli do referendum racjonalnie"

Kidawa-Błońska o referendum w Warszawie
Źródło: TVN24

- Warszawiacy sami podjęli decyzję i podeszli do referendum bardzo racjonalnie - powiedziała na antenie TVN24 Małgorzata Kidawa-Błońska, rzeczniczka Platformy Obywatelskiej. I dodała, że była spokojna o jego wynik, bo nie widziała żadnego racjonalnego powodu, żeby to referendum się odbyło.

Kidawa-Błońska przyznała jednocześnie, że przegranie referendum byłoby dla Platformy Obywatelskiej dramatem i stwierdziła, że największym błędem był brak komunikacji z warszawiakami. - Po informacji o referendum zapaliła się lampka - gdzie jest błąd? Gdzieś musiał być ten słaby punkt.

Rzeczniczka PO dodała jednak, że na czas udało się naprawić ten błąd. - Kiedy pani prezydent zaczęła się spotykać z mieszkańcami, od razu poziom sympatii do niej się zwiększył. Tym bardziej, że widzieliśmy, że przed referendum liczba osób, które akceptują ją jako prezydenta wzrosła - skomentowała Błońska.

Nie było frekwencji

Według sondażu TNS Polska dla TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz pozostaje na stanowisku prezydent Warszawy. Choć według najnowszego sondażu late poll za jej odwołaniem było aż 94,7 proc. osób biorących udział w głosowaniu, to frekwencja okazała się być zbyt niska. Ostatnie dane mówią, że wyniosła 26,8 proc. Przeciw odwołaniu prezydent było 5,3 proc. głosujących.

ij/roody

Czytaj także: