Kibice wracali przez mostTomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Przez ponad godzinę most Poniatowskiego był zamknięty dla samochodów, autobusów i tramwajów. Przeszedł nim tłum kibiców wracających z meczu na Stadionie Narodowym.
O godz. 23.34 Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że przywrócony został ruch w ciagu: Aleje Jerozolimskie - most Poniatowskiego - al. Poniatowskiego.
Służby zamknęły go około godziny 22.25, żeby przeprawą mogli przejść do centrum kibice.
O godz. 23.34 otwarto też ulicę Francuską, która została zamknięta po godzinie 22.00 na odcinku od ronda Waszyngtona do ul. Zwycięzców.
Wcześniej Saska Kępa została zamknięta po południu. Jak relacjonował reporter tvnwarszawa.pl, zamknięcie wjazdu w ul. Francuską nie spowodowało większych utrudnień w ruchu.
- Tworzy się delikatny korek w al. Poniatowskiego od mostu do ronda. Ale wiąże się to z popołudniowymi utrudnieniami i tym, że nie można skręcić w prawo w ulicę Francuską - podał po 17.00 Tomasz Zieliński.
Jest tymczasowe przejście
- Wytyczono tymczasowe przejście dla pieszych przez al. Poniatowskiego - poinformował Tomasz Zieliński.
Od 17.00 wyłaczony z ruchu był obszar Saskiej Kępy, ograniczony ulicami:
al. księcia Józefa Poniatowskiego, al. J. Waszyngtona, ul. Międzynarodowa, al. Stanów Zjednoczonych oraz Wał Miedzeszyński.
Przez ten czas wjeżdżać mogły tylko pojazdy osób posiadających identyfikatory SK (wydawane przez Urząd Dzielnicy Praga-Południe), pojazdy ZTM, taksówki oraz jednośladowy.
Do tego ulicą Francuską nie jeździły autobusy w obu kierunkach, na odcinku od Ronda Waszyngtona do ul. Zwycięzców.
Linie 117, 138 oraz 146 kursowały na zmienionych trasach:
Pełne trybuny
Zabawa kibiców, którzy przyjechali na mecz Polska - Ukraina zaczęła się już przed stadionem. Śpiewali i robili sobie zdjęcia.
Przed godz. 17.45 otwarte zostały bramy. Mecz zaczął się o 20:45. Trybuny są wypełnione.