Kardynał Nycz wziął udział w wigilii dla ubogich i bezdomnych


Pan Jezus przyszedł na ziemię, żeby być solidarnym z każdym człowiekiem - mówił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas wigilii zorganizowanej przez Wspólnotę Sant’Egidio. W spotkaniu uczestniczyło ok. 400 osób - bezdomnych i ubogich.

- Tutaj nikt jest wykluczony, wszyscy są mile widziani i chciani - mówili organizatorzy, otwierając spotkanie. Podkreślali, że ponad 700 osób zdecydowało się pójść za głosem papieża Franciszka - zejść z kanapy i zrobić coś dla innych, włączyć się w organizację tegorocznej wigilii dla bezdomnych i ubogich. Odbyła się ona w piątek w kościele Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie.

Wielki egzamin

Organizatorzy zwracali też uwagę, że w tych dniach trudno nie myśleć o tragicznych wydarzeniach, które mają miejsce w Aleppo. Tym bardziej, jak mówili, cieszy obecność na spotkaniu uchodźców - zaproszono na nie dwie osoby z Erytrei i jedną z Syrii.

Kard. Kazimierz Nycz, dziękując za organizację spotkania, podkreślił, że Pan Jezus przyszedł na ziemię, żeby być solidarnym z każdym człowiekiem. W tym kontekście wskazywał szczególnie na osoby wykluczone i potrzebujące wsparcia. Życzył spokojnych świąt i podkreślał, że jest to "wielki egzamin dla nas wszystkich z troski o człowieczeństwo, z troski o godność człowieka". "Dla tej godności Pan Jezus przyjął ludzkie ciało, stał się człowiekiem, aby nas wszystkich w swoim wielkim miłosierdziu (...) podźwigać w tej godności" - mówił. W spotkaniu uczestniczyli również m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Wszyscy goście dostali imienne zaproszenia, na każdego czekało wyznaczone miejsce i prezent. W organizację wydarzenia włączyło się ponad 700 osób, które pomagały m.in. w przygotowaniu świątecznych potraw, kompletowaniu prezentów dla gości, ustawianiu stołów i przystrajaniu sali. Wiele osób wspomogło też organizatorów finansowo.

Jak w domu

- Zależy nam, żeby to była prawdziwa wigilia, taka jak w domu - mówiła jedna z organizatorek spotkania Sylwia Gawrysiak ze Wspólnoty Sant’Egidio. Jak dodała, chętnych do pomocy organizatorzy szukali przez znajomych, media społecznościowe; ludzie włączali się w tę inicjatywę, np. szykując potrawy czy kupując prezenty. Wolontariusze wcielili się w role kucharzy i kelnerów, zabawiali gości rozmową i rozdawali prezenty, spotkaniu towarzyszył występ prawie stuosobowego chóru i muzyków; nad bezpieczeństwem uczestników czuwał zespół ratowników medycznych. Pani Elżbieta i pan Piotr o tej inicjatywie dowiedzieli się od znajomych, na wigilię przyszli razem. Ona uczestniczyła w niej po raz pierwszy, on - już po raz trzeci. - Dla nas to jedyna możliwość, by razem usiąść przy stole, zjeść wigilijną kolację - powiedziała PAP pani Elżbieta. Dodała, że zachwycona jest panującą tu atmosferą, wzrusza ją, że wszyscy są bardzo mili i uśmiechnięci. Jak wyjaśniła, sama mieszka w ciężkich warunkach razem z chorą siostrą, a jej przyjaciel jest bezdomny, nie mogą razem spędzić świąt. Widać było, że niektórzy goście i wolontariusze dobrze się znają - spotkali się nie pierwszy raz i nie tylko w okresie przedświątecznym - Wspólnota Sant’Egidio pomaga bezdomnym przez cały rok.

"Pójdźmy wszyscy"

Hasło tegorocznej wigilii "Pójdźmy wszyscy!", zaczerpnięto z popularnej kolędy przypominającej o tym, że Jezus urodził się jako ubogie i bezdomne dziecko. Jest też nawiązaniem do słów papieża Franciszka, wypowiedzianych na ŚDM w Krakowie podczas czuwania na Campus Misericordiae: "Aby pójść za Jezusem, trzeba mieć trochę odwagi, trzeba zdecydować się na zamianę kanapy na parę butów, które pomogą ci chodzić po drogach, o jakich ci się nigdy nie śniło". Wigilia dla ubogich zorganizowana została przez Wspólnotę Sant’Egidio po raz ósmy; drugi raz w kościele Wniebowstąpienia Pańskiego­­. Wspólnota Sant’Egidio jest ruchem świeckich założonym w 1968 r. w Rzymie przez Andreę Ricardiego. Obecnie skupia ok. 60 tys. osób w ponad 70 krajach. Świąteczne obiady dla ubogich są organizowane na całym świecie. W Warszawie wspólnota działa od 2008 r. Poza pomocą bezdomnym angażuje się m.in. we wspieranie osób starszych i chorych, przeciwdziałanie przemocy i ksenofobii, działania na rzecz pokoju i międzyreligijnego pojednania.

Czytaj również o otwarciu Świątyni Opatrzności Bożej: PAP/kz/pm

Wielkie otwarcie Świątynie Opatrzności Bożej
Wielkie otwarcie Świątynie Opatrzności BożejTVN24
Pozostałe wiadomości

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl