Ulica zamieniła się w potok, a podwórka w jeziora - to efekt ulewnych deszczów w podwarszawskim Otwocku. - Starostwo nic nie robi - informują mieszkańcy.
"Jestem mieszkańcem ulicy Narutowicza w Otwocku pod Warszawą, po ulewnych deszczach dzisiejszej nocy wylał kanał burzowy" - napisał na Kontakt24 Wilku. Internauta przesłał nam zdjęcia, na których widać jak woda zalewa ulicę i chodniki.
"Niektórzy mieszkańcy mają zalane piwnice, podwórka. Nie ma żadnej interwencji ze strony starostwa. Ulica jest otwarta dla ruchu, samochody osobowe jak i ciężarowe jeżdżą po chodniku niszcząc go" - informuje Wilku. Dodaje, że choć podobne sytuacje zdarzają się nagminnie, nikt nie kwapi się do naprawy.
"Problem rozwiązałby zbiornik retencyjny" - podsumowuje internauta.
ec