Wodociągowcy zamknęli Głębocką na odcinku od Kartograficznej od Siecznej.
Wytoczono objazdy od strony Trasy Toruńskiej przez Magiczną i Skarbka z Gór, a od drugiej strony przez Berensona i również Skarbka z Gór.
"Jeżdżą na pamięć"
Kierowcy, próbujący dojechać do pracy w porannym szczycie, są mocno zaskoczeni zamknięciem Głębockiej.
– Choć remont i objazdy są dobrze oznakowane, to spora część z nich jeździ na pamięć – zwraca uwagę Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl.
Część osób ignoruje tablice informacyjne.
– Nie skręcają na objazdy, tylko wjeżdżają Głębocką aż do placu budowy. Potem muszą zawracać. Co ciekawe, widziałem kilkunastu kierowców, którzy dyskutowali z robotnikami i próbowali na siłę przecisnąć się przez budowę – relacjonuje Szmelter.
Niezbędna kanalizacja
Na Głębockiej trwa budowa sieci kanalizacyjnej. W ubiegłym roku wodociągowcy przez sześć miesięcy budowali 200-tu metrowy odcinek kanalizacji od Kartograficznej do Podwójnej.
W ciągu najbliższego roku sieć zostanie poprowadzona pod kolejnym odcinkiem ul. Głębockiej, od Magicznej do Berensona, a także pod Berensona od Głębockiej do Zaułek i pod Zaułek. Łącznie położone zostaną dwa kilometry rur. Praca podzielona jest na etapy.
Organizacja ruchu wprowadzona we wtorek będzie obowiązywać do 20 lutego.
Nowa organizacja ruchu na Głębockiej
jb/lulu