Rowerzyści, dzieci, ale i starsi ludzie, wszystkim przyda się chwila ochłody w czasie przemierzania miasta czy czekania na przystankach autobusowych.
Po co te kurtyny?
- Idealny pomysł, jestem za. Jest gorąco, woda jest zimna. Bardzo przyjemnie – mówi Olga, która jechała na rowerze przez plac Konstytucji.
Jednak nie wszyscy przechodnie byli zadowoleni z wodnej kurtyny.
- Trzy kurtyny przyciągnęłyby mieszkańców. Jedna, która daje mgłę, to jest dla ochłody, czy dla otrzeźwienia pijaczka, który idzie bokiem? – pyta sceptycznie Krzysztof.
Na razie 4 kurtyny
Wodne kurtyny pojawiły się na razie w czterech miejscach: na pl. Zamkowym, przy pomniku Kopernika, na pl. Trzech Krzyży, pl. Konstytucji. Piąta stanie być może na Pradze pl. Weteranów 1863 roku, przy wybiegu dla niedźwiedzi.
Kurtyny będą działać w godzinach 11.00-18.00.
band/b
Zdjęcie czołówkowe: PAP/Jacek Turczyk