Jarosław Malicki przesłuchany. Usłyszał zarzut

Jarosław Malicki po przesłuchaniu
Jarosław Malicki po przesłuchaniu
TVN24
Jarosław Malicki po przesłuchaniuTVN24

Zakończyło się przesłuchanie Jarosława Malickiego, którego wizerunek ujawniła na swoich stronach policja. - Mężczyzna usłyszał zarzut. Miał przed Sejmem uniemożliwiać pracę dziennikarzowi - relacjonuje reporterka TVN24 Olga Olesek. To już czwarty uczestnik manifestacji przed Sejmem w nocy z 16 na 17 grudnia ubiegłego roku, któremu postawiono zarzuty.

Jak relacjonuje sprzed stołecznej prokuratury Olga Olesek, mężczyzna na przesłuchanie przyszedł w charakterze świadka, jednak po jego zakończeniu usłyszał zarzut prokuratorski. - Miał przed Sejmem uniemożliwiać prace dziennikarzowi, co według prawa jest uniemożliwianiem krytyki prasowej – podaje reporterka TVN24.

- Nie czuję się winny, nie przyznałem się do zarzutów - powiedział po wyjściu z prokuratury Jarosław Malicki.

To kolejna osoba, która rozpoznała swój wizerunek opublikowany na stronie internetowej Komendy Stołecznej Policji. Malicki stawił się dzisiaj przed godziną 10 w towarzystwie pełnomocnika w stołecznej prokuraturze. To tam prowadzone jest śledztwo w sprawie wydarzeń z 16 grudnia – manifestacji przed Sejmem.

Jak dodaje Olga Olesek, na zdjęciach opublikowanych przez policję rozpoznały się jeszcze dwie osoby. - Te mają się zgłosić na przesłuchania w tym tygodniu - mówi reporterka TVN24.

Sama prokuratura na początku nie komentowała sprawy. - W rozmowie telefonicznej prokurator zapowiedział, że o sprawie się wypowie po zakończeniu przesłuchań - dodaje Olesek.

W oświadczeniu wysłanym SMS-em Michał Dziekański, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie napisał, że dzisiejszy zarzut to "utrudnianie krytyki prasowej poprzez zasłanianie reportera TVP i uniemożliwianie mu prowadzenia relacji telewizyjnej art 44 ust. 1 Prawa prasowego".

Zarzut znieważenia operatora

Pierwsza osoba została przesłuchana w tej sprawie już 18 stycznia. Usłyszała zarzut znieważenia operatora kamery. W poniedziałek, 23 stycznia do prokuratury zgłosiły się kolejne dwie osoby. "Zarzut zniesławienia osoby za pośrednictwem środków masowego przekazu" usłyszał drugi przesłuchany uczestnik manifestacji. Z kolei przesłuchiwanie Mariusza Malinowskiego rozpoczęło się chwilę po godz. 13 i trwało około trzech godzin. - Otrzymałem zarzut w sprawie absurdalnej, o obrazę pewnej osoby. Nie mogę powiedzieć jakiej – powiedział po jego zakończeniu. Informacje o zarzutach potwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej Michał Dziekański: "Dziś ogłoszono zarzuty dwóm osobom. Jeden podejrzany usłyszał zarzut z art. 44, paragraf 1 prawa prasowego i 216 paragraf 2 kodeksu karnego, czyli utrudnienie pracy dziennikarzowi i publiczne znieważenie przy pomocy środków masowego przekazu. Drugi - zarzut z art 216 paragraf 1 kodeksu karnego, tj. zniewagi słowami powszechnie uznanymi za obelżywe" - poinformował tvnwarszawa.pl.

Błaszczak o protestach 16 grudnia i opublikowaniu zdjęć protestujących
Błaszczak o protestach 16 grudnia i opublikowaniu zdjęć protestującychTVN24

"To nie jest sprawa karna"

Malinowski po wyjściu z przesłuchania powiedział, że nie zgadza się z zarzutem. W rozmowie z mediami przekonywał, że kłopotliwe słowa były skierowane do kogoś innego, niż zarzuca mu prokurator. Mówił też, że cała sprawa ma charakter polityczny. - Dobrze, byśmy zdawali sobie z tego sprawę. Prokuratura prowadzi działania polityczne. To nie jest sprawa karna. To jest wyszukiwanie na nas - na osoby demonstrujące - paragrafów. Dajcie mi człowieka, a znajdę mu paragraf - opisywał.

Treść jednego z wezwańTVN24

"Utrudnianie krytyki dziennikarskiej"

Wcześniej zarzut "znieważenia dziennikarza oraz utrudniania krytyki dziennikarskiej" usłyszał mężczyzna, który wszedł do siedziby śledczych ok. godz. 11. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami i prosił o anonimowość. Jego przesłuchanie trwało ponad dwie godziny. - Zarzuty co do moich klientów, jak na razie w opinii nas jako strony podejrzanej oraz obrońcy, są nieuzasadnione. Będziemy to udowadniać w toku całego procesu. Mamy nadzieję, że cała sprawa skończy się na etapie procesu przygotowawczego, aczkolwiek czas pokaże - skomentował po przesłuchaniach mec. Jarosław Kaczyński.

Wchodząc na przesłuchanie, Mariusz Malinowski przekonywał, że nie zrobił nic złego. - Byłem jako osoba dokumentująca tę demonstrację. Robiłem transmisję na żywo. Wzywanie mnie na świadka uważam za rodzaj próby zastraszenia. Nie mnie, tylko grupy ludzi, która została pokazana na zdjęciach - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami. Zapewnił także, że nic nie blokował podczas protestów. - Natomiast osoby, które blokowały, robiły to w zakresie, które jest przewidziany dla demonstracji. To była pokojowa demonstracja - zapewnił.

Pozwy o ochronę dóbr osobistych

Mecenas Jarosław Kaczyński zapowiedział, że skieruje do sądu cywilnego sprawy o ochronę dóbr osobistych. Szczegóły pozwów będą jeszcze ustalane z klientami. Kaczyński jest koordynatorem regionalnym sieci eksperckiej "Lepsza Polska", którą zorganizowała Nowoczesna. Podał, że we wtorek w prokuraturze ma stawić się trzeci z pięciu jego klientów w tej sprawie. TVN24 dotarła do jednego z wezwań. W dokumencie są wspomniane artykuły 191 i 224 kodeksu karnego. Jest tam mowa o zmuszaniu osoby, w drugim przypadku urzędnika, do wykonywania bądź zaniechania czynności. - Możemy domniemywać, że chodzi o takie sytuacje, kiedy wyjazd z terenu Sejmu był blokowany przez protestujących. Za ten czyn grozi do trzech lat więzienia – zaznaczyła reporterka TVN24 Katarzyna Drozd.

"Naruszyły porządek prawny"

Od kilku dni nie milkną echa publikacji wizerunków 21 osób, które zdaniem policji i prokuratury "naruszyły porządek prawny" podczas grudniowej manifestacji przed Sejmem. Upublicznienie zdjęć tych osób skrytykowała m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Wątpliwości ma też Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, które zażądało już od policji wyjaśnień.

Policja twierdzi, że zdjęcia demonstrantów "naruszających porządek prawny" zostały opublikowane na polecenie prokuratora prowadzącego śledztwo. - Prokurator nie wydawał decyzji w tej sprawie – mówi "Faktom" TVN rzecznik prokuratury.

Zobacz materiał Faktów TVN o publikacji wizerunków manifestantów:

Burza po publikacji wizerunków protestujących
Burza po publikacji wizerunków protestującychFakty TVN

skw/mś

Pozostałe wiadomości

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Aż 11 ulic na Saskiej Kępie przejdzie doraźne remonty podczas tegorocznych wakacji - zapowiedział dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Wymiana nawierzchni oraz prace brukarskie są związane z przygotowaniami do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania.

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się Noc Muzeów. To będzie jubileuszowa, 20. edycja tego popularnego wśród mieszkańców stolicy wydarzenia.

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl