- Mężczyzna zostawił walizkę przed budynkiem kancelarii premiera w Al. Ujazdowskich i uciekł. Został złapany przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu – relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. – Został zakuty w kajdanki, a potem, w asyście policji, odwieziony do szpitala – dodaje. - Trwa sprawdzanie pirotechniczne pozostawionej walizki - potwierdził przed godz. 14. Robert Opas z komendy stołecznej.
Na zdjęciach zrobionych przez naszego reportera widać, że w pakunku znajdowały się m.in. czasopisma, książki i dokumenty. Jak poinformowała TVN24 w środku była także siekiera.
Incydent przed kancelarią premiera
Incydent przed kancelarią premiera
b//ec