Guział straci stanowisko? "PO walczy o życie"

Piotr GuziałTVN24

Jak podaje Radio Zet Piotr Guział, burmistrz Ursynowa, a zarazem lider środowiska zbierającego podpisy pod referendum za odwołaniem prezydent stolicy, może stracić stanowisko. Powodem ma być rzekome łamanie ustawy antykorupcyjnej.

- Wojewoda zgodnie z procedurą wysłał pismo do prezydent Warszawy o wszczęcie postępowania wyjaśniającego – powiedziała Radio Zet rzecznik wojewody Ivetta Biały.

Wszczęcie postępowania

Według informacji Radia Zet, Guział jest prokurentem w prywatnej spółce BCG, której kiedyś był współwłaścicielem. Tak ma wynikać z wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym. Firma zajmuje się wydawaniem czasopism i produkcją filmową. Guział może na przykład w imieniu spółki podpisywać umowy. Wojewoda podejrzewa, że burmistrz Ursynowa mógł poświadczyć nieprawdę w oświadczeniach majątkowych za lata 2011 i 2012. W rubryce dotyczącej prowadzenia działalności gospodarczej lub bycia pełnomocnikiem miał napisać, że go to nie dotyczy.

W związku z tym, według niektórych prawników może naruszać art. 4 pkt 2 i 6 ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. W myśl artykułu 5 ustawy antykorupcyjnej może zostać za to odwołany.

"PO walczy o życie"

Co na to ratusz? - Jak tylko zapoznamy się z argumentami wojewody wystąpimy do rady dzielnicy o przysłanie wyjaśnień - stwierdził w rozmowie z radiem rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk.

Piotr Guział odpiera zarzuty. - Dopełniłem wymogów ustawy i w wyznaczonym przez prawo czasie złożyłem rezygnację. Spółka BCG nie pracowała dla dzielnicy Ursynów, a ja jako burmistrz nie podejmowałem żadnych decyzji jej dotyczących. Złożyłem w grudniu 2010 roku rezygnacje z funkcji prokurenta. Zmian w KRS dokonuje organ do tego upoważniony, czyli władze spółki. Być może jest to ich zaniedbanie - powiedział Radiu ZET Piotr Guział. - PO walczy o życie. Zaczęło się szukanie haków. Nie pozostaniemy bierni - dodał.

Wojewoda wydał oświadczenie

Po południu wojewoda wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że "nie szuka haków" na burmistrza Ursynowa.

- W województwie mazowieckim mamy 314 gmin i 42 powiaty, w których pracują w sumie tysiące radnych, wójtów, burmistrzów i starostów. Podobnych pism otrzymujemy rocznie ponad sto. Zawsze działamy tak samo – występujemy pisemnie z prośbą o wyjaśnienie do właściwej rady gminy bądź powiatu, a w przypadku burmistrzów i radnych dzielnic Warszawy - do prezydenta miasta, gdyż to on pełni nadzór nad dzielnicami - pisze Jacek Kozłowski.

Wojewoda wyjasnia skąd jego nagłe zainteresowanie osobą Guziała. - Na adres wojewody mazowieckiego wpłynęło 6 czerwca 2013 r. pismo, którego autor wskazał na możliwość złamania przez burmistrza Ursynowa przepisów zakazujących łączenia funkcji burmistrza z zasiadaniem we władzach spółki prawa handlowego. Po sprawdzeniu, że dane p. Piotra Guziała faktycznie figurują w Krajowym Rejestrze Sądowym, Wydział Prawny Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego skierował z mojego upoważnienia pismo do prezydenta Warszawy z prośbą o przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego - czytamy w oświadczeniu Kozłowskiego

W niedzielę swoje oświadczenie do mediów wysłał również Piotr Guział. Odpowiada w nim wojewodzie mazowieckiemu:

Platforma haków

W związku z haniebnym zachowaniem wojewody mazowieckiego, który przekazał mediom nieprawdziwą informację jakobym wciąż był prokurentem w założonej niegdyś przeze mnie spółce prawa handlowego, informuję, że w dniu 15 grudnia 2010 r. tj. następnego dnia po wyborze mnie na funkcję burmistrza zarząd spółki odwołał moją prokurę, a jednocześnie sam złożyłem stosowną rezygnację. Informację o tym fakcie wraz z kopiami dokumentów otrzymała w dniu 15 marca 2011 r. urzędniczka prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, odpowiedzialna za oświadczenia majątkowe, co potwierdziła w stosownym oświadczeniu.

Dokonanie zmian w KRS jest obowiązkiem zarządu spółki, a nie zainteresowanego, który nie ma prawnej możliwości wykreślenia się samodzielnie. Nie ma wątpliwości prawnych co do faktu, że ustanie prokury następuje z chwilą zaistnienia rezygnacji lub jej odwołania, a nie zmiany w KRS. Co więcej tzw. ustawa antykorupcyjna nie nakłada obowiązku rezygnacji z prokury w przypadku wyboru na funkcję burmistrza. Zrobiłem to jednak niezwłocznie po wyborze, mimo braku formalnej konieczności.

Niewyobrażalne w demokratycznym państwie prawa zaangażowanie przedstawiciela administracji rządowej, tj. wojewody mazowieckiego w zwalczanie inicjatorów demokratycznej akcji referendalnej, opartej o Konstytucję RP (art. 4 i art 170) oraz ustawy uchwalone przez Sejm RP jest karygodne i musi podlegać ocenie przez premiera. Wojewoda wykazał się także brakiem elementarnej wiedzy prawnej. Nie był także zainteresowany wyjaśnieniem sprawy u samego zainteresowanego.Instrumentalnie potraktował media, inspirując nieprawdziwymi i niesprawdzonymi informacjami tylko jedną rozgłośnię. Wobec podeptania podstawowych zasad demokracji oczekujemy niezwłocznej dymisji wojewody mazowieckiego. Oczekujemy także wyjaśnień od premiera Donalda Tuska, czy wojewoda mazowiecki działał z inspiracji i za wiedzą jego lub jego doradców.

Warto pamiętać, że to nie pierwszy raz gdy Platforma Obywatelska ima się haków, by rozstrzygać demokratyczne werdykty. Gdy radny Pragi-Północ, który dostał się do rady z listy PO, przeszedł na stronę opozycji, „całkiem przypadkiem” okazało się, że ma zarzuty prokuratorskie. Sprawne służby Platformy szukające haków ujawniły też, że troje radnych opozycji może korzystać z lokalów miejskich, co byłoby podstawą do pozbawienia ich mandatów. To wszystko stało się w czasie, gdy na Pradze-Północ opozycja chciała przejąć władzę.

Obrzucanie błotem to ulubiona strategia Platformy Obywatelskiej. Warto pamiętać, że gdy w wyborach prezydenckich największe szanse miał kandydat lewicy Włodzimierz Cimoszewicz, związani ze służbami specjalnymi członkowie PO przyprowadzili panią Jarucką, która złożyła fałszywe oskarżenia pogrążające kandydata. Cimoszewicz się wycofał, kłamstwa Platformy zostały ujawnione długo po wyborach prezydenckich.

Tym razem Platforma kłamliwie atakuje lidera akcji referendalnej. Twierdzi, że jestem prokurentem w spółce, z którą nie ma nic wspólnego od 2010 r. W starym kawale jeden z kandydatów do zaszczytnej funkcji informuje wszem i wobec, że córka drugiego źle się prowadzi. Na zapewnienia, że zaatakowany nie ma córki, ten pierwszy mówi: „Ja to wiem i ty to wiesz, ale zanim udowodnisz, już dawno będzie po wyborach”.

Podobną strategię wyznają działacze Platform, partii, która szła do wyborów z obietnicami zakończenia "polityki haków" i rzekomych praktyk IV RP.

ran/b

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podczas gaszenia pożaru domu w miejscowości Wolkowe strażacy znaleźli spalone ciało 77-letniego mężczyzny. Z ustaleń prokuratury wynika, że to 41-letni syn zmarłego podłożył ogień. Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa oraz znęcania się nad ojcem.

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kręcono w nim "Pana Tadeusza", nowi właściciele zapowiadali powstanie luksusowego hotelu. Deweloperowi przerwała prace sprawa w sądzie. Został oskarżony o uszkodzenie zabytkowego spichlerza, dziś zapadł wyrok. Sąd uniewinnił dewelopera. Prokuratura nie wyklucza apelacji.

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyniesione przejście dla pieszych przy szkole podstawowej na Czarnomorskiej zostało rozebrane na rzecz wyspowych progów zwalniających. Mieszkańcy alarmują, że kierowcy omijają je środkiem jezdni, zamiast zwolnić przed "zebrą". Urzędnicy zapewniają, że to tymczasowa organizacja ruchu, a bezpieczne przejście zostanie przywrócone.

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na jednej ze stacji benzynowych w Radomiu doszło do wycieku gazu. Ewakuowanych zostało kilkadziesiąt osób. Trwa akcja służb, działania skupiają się na ograniczeniu rozprzestrzeniania się gazu. Są utrudnienia w ruchu.

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najpierw w powiatach okalających stolicę, potem w samej Warszawie specjaliści przeprowadzą kompleksowe badania ruchu. Będą zbierać informacje o sposobach podróżowania mieszkańców metropolii, a także dane o ruchu pojazdów.

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Otwocka, który - według śledczych - zaatakował ojca metalową rurką i uciekł. Mężczyzna na trafił do aresztu na trzy miesiące, grozi mu pięć lat więzienia.

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrolujący okolicę Zakroczymia (Mazowieckie) policjanci zauważyli dobrze im znanego 38-latka. Mężczyzna miał do odbycia karę siedmiu miesięcy więzienia. Ale odsiadka była mu nie w smak, dlatego na widok radiowozu, wskoczył do stawu. Chytry plan miał jeden słaby punkt - po krótkim czasie trzeba się było wynurzyć.

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku tygodni rejon ulic Jasnej, Sienkiewicza, Złotej i Zgoda paraliżują prace budowlane. Z niedogodnościami mierzą się mieszkańcy i kierowcy. Zarząd Dróg Miejskich, wspólnie z Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym, strażą miejską oraz policją wprowadzają zmiany w organizacji ruchu.

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek z Warszawy wyruszył pierwszy konwój z pomocą dla powodzian. Artykuły pierwszej potrzeby zgromadzone na zbiórkach dojadą do Lądka-Zdroju, Nysy i Kłodzka. W środę w podróż wyruszy kolejny, m.in. do Głuchołazów. - Przecież trzeba pomagać. To normalny ludzki odruch - powiedziała jedna z kobiet, wspierająca zbiórkę. Zbierane są także artykuły dla zwierząt.

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

Źródło:
PAP

Dwóch nastolatków w środku nocy przyjechało do Ostrołęki z oddalonego o 60 kilometrów Przasnysza, aby driftować przy jednej z galerii handlowych. Jazda z poślizgiem i piskiem opon została przerwana przez miejscową drogówkę. "Drifterów" odebrali rodzice.

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z mieszkań przy placu Hallera doszło do pożaru. Do akcji wkroczyli strażacy, którzy prowadzili działania z podnośnika oraz z klatki schodowej.

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dom Studenta nr 7 "Sulimy" położony jest na Służewie. Może w nim zamieszkać 380 studentów. Mają do dyspozycji 130 jedno- i dwuosobowych pokojów. Wkrótce rozpocznie się kwaterowanie pierwszych mieszkańców.

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Źródło:
PAP

Nie miał uprawnień i był pijany. Mimo to wsiadł na motocykl. Na Białołęce wjechał w taksówkę i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Został ujęty przez strażnika miejskiego, który podbiegł, sądząc, że będzie walczył o życie motocyklisty.

Pijany motocyklista uderzył w auto, sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów

Pijany motocyklista uderzył w auto, sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilku pijanych chłopaków przepychało się dla żartu na bulwarach wiślanych. Dla jednego z nich skończyło się to upadkiem, uderzeniem o krawężnik i 7-centrymetrową raną głowy. Uratowali go strażnicy miejscy.

Przepychanki "dla żartu" skończyły się 7-centymetrową raną głowy i krwotokiem

Przepychanki "dla żartu" skończyły się 7-centymetrową raną głowy i krwotokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci oraz strażacy z Warszawy i okolic biorą udział w akcji ratowniczej w miejscowościach, które ucierpiały wskutek powodzi. Serca i portfele otworzyli też warszawiacy.

Policjanci i strażacy z Mazowsza pomagają powodzianom

Policjanci i strażacy z Mazowsza pomagają powodzianom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pasjonaci historii wydostali z dna Wisły dwa wagoniki z czasów II wojny światowej oraz fragment płyty kamiennej z pałacu Villa Regia, którą w czasie potopu próbowali wywieźć Szwedzi.

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

Źródło:
PAP

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku pod Mińskiem Mazowieckim. Do sprawy zatrzymano cztery osoby, matka dziecka przebywa w szpitalu.

Ciało noworodka w śmietniku. Prokuratura: zatrzymano cztery osoby

Ciało noworodka w śmietniku. Prokuratura: zatrzymano cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas kontroli drogowej warszawscy policjanci zatrzymali 56-latka. Mężczyzna, jadąc ulicą Puławską, przekroczył prędkość. W systemach policyjnych widniał jako osoba poszukiwana przez prokuraturę w Gratzu do odbycia ponad 12 lat więzienia za oszustwa "na wnuczka". Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zatrzymany to "król mafii wnuczkowej" Arkadiusz Ł., pseudonim "Hoss".

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Poszukiwany "król mafii wnuczkowej" wpadł, bo przekroczył prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pociąg PKP Intercity, jadący z Warszawy Wschodniej w kierunku Łodzi, został obrzucony kamieniami. Jak zapewnił rzecznik przewoźnika, uszkodzenia były niewielkie i nie zagrażały dalszej jeździe. Skład zostanie naprawiony.

Pociąg obrzucony kamieniami

Pociąg obrzucony kamieniami

Źródło:
tvnwarszawa.pl