Głosami PO rada miasta udzieliła w czwartek absolutorium prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz za wykonanie budżetu za 2013 r. Radni PiS i SLD zwracali uwagę m.in. na dużo niższe od planowanych wydatki na inwestycje - zamiast 3,3 mld zł wyniosły one 1,9 mld zł.
Za udzieleniem absolutorium głosowało 32 radnych PO, przeciw głosowało 24 radnych PiS i SLD.
Wnioskując o udzielenie jej absolutorium, prezydent miasta podkreśliła, że sprawozdanie z wykonania budżetu pozytywnie oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa, a międzynarodowe agencje ratingowe podtrzymały swoje wysokie oceny Warszawy. - Jest to dla nas potwierdzenie naszej rzetelności, spójności i przejrzystości zarządzania finansami miasta - powiedziała.
Podkreśliła, że zadłużenie miasta na koniec roku wyniosło ponad 5,9 mld zł (w stosunku do 2012 r. wzrosło ono o 229,7 mln zł), a wskaźnik zadłużenia, obliczany jako relacja zadłużenia do zrealizowanych dochodów, wyniósł 48,48 proc. przy ustawowym limicie 60 proc.
- Jest to modelowe zarządzanie długiem i jest to najniższy poziom zadłużenia wśród największych miast w Polsce - powiedziała.
Zgodził się z nią tylko klub PO. Jego przewodniczący Jarosław Szostakowski powiedział, że Warszawa bardzo dobrze zarządza finansami, a działania władz miasta sprawiły, że dziś Warszawa ma m.in. najlepszą komunikację miejską w Polsce. - Warszawa jest miastem dobrze zarządzanym, w pełni wykorzystującym swoje możliwości - podkreślił.
"Dąb, lipa i kamieni kupa"
Inaczej wykonanie budżetu oceniła opozycja. Swojej prezentacji na ten temat przewodniczący klubu PiS Maciej Wąsik nadał tytuł "Dąb, lipa i kamieni kupa". Podkreślił, że kiedy uchwalany był budżet na zeszły rok, prognozy PiS dotyczące głównych wskaźników budżetowych były bliższe rzeczywistości. Zwrócił uwagę, że wydatki inwestycyjne miasta wyniosły w ub.r. 1,9 mld zł, a gdy uchwalano budżet zaplanowano, że będzie to 3,3 mld zł.
- Sprawność inwestycyjna miasta to mit, a pani prezydent opowiada bajki - powiedział.
Odnosząc się do tej kwestii odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz, wyjaśnił, że związane było to głównie z przesunięciem na jesień tego roku terminu zakończenia budowy metra.
Paulina Piechna-Więckiewicz (SLD) oceniła z kolei, że poza budową metra rok 2013 był mało ambitny pod kątem inwestycyjnym. - To rok, w którym nadal brakowało miejsc w przedszkolach i żłobkach. Na miejsce w żłobku wciąż czeka 4,5 tys. dzieci - mówiła.
Ze sprawozdania finansowego za 2013 r. wynika, że do miejskiej kasy wpłynęło ponad 12,2 mld zł - o 281,7 mln zł więcej niż rok wcześniej. Wydatki wyniosły ponad 12,1 mld zł i były o 464,7 mln zł niższe niż w roku 2012. Z Unii Europejskiej Warszawa pozyskała 681 mln zł mln zł - o ponad 400 mln zł mniej niż rok wcześniej.
Mniej pieniędzy na inwestycje
Dochody miasta z tytułu udziału w podatku od osób fizycznych (PIT) wyniosły 3,7 mld zł. Były one o 159,6 mln zł wyższe niż przed rokiem, ale o 139,2 mln zł niższe niż ratusz planował. Z udziału w podatku od osób prawnych (CIT) stolica otrzymała 468 mln zł. To o 69,5 mln zł mniej niż w roku 2012 i o 229,1 mln zł mniej niż zakładano.
Z podatku od nieruchomości do kasy miasta wpłynęło blisko 1,1 mld zł, a z podatku od czynności cywilno-prawnych - 323,2 mln zł. Ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej miasto pozyskało 764 mln zł.
Wpływy ze sprzedaży lokali i nieruchomości to 110,3 mln zł - o 321,4 mln zł mniej niż planowano i o 144,9 mln zł mniej niż przed rokiem. W 2013 r. miasto przeprowadziło 117 przetargów na sprzedaż nieruchomości gruntowych, pozytywnie rozstrzygnięto jedynie 18.
Na inwestycje miasto wydało prawie 1,9 mld zł - o 286,3 mln zł mniej niż przed rokiem. Plan wydatków został zrealizowany w 83,3 proc. Wśród największych inwestycji znalazły się budowa II linii metra (999 mln zł), budowa ul. Nowolazurowej na odcinku od Al. Jerozolimskich do Trasy AK (99,9 mln zł), modernizacja ciągu ulic Marsa - Żołnierska (34,3 mln zł), czy budowa ul. Nowobukowińskiej (13,6 mln zł).
Modernizacja ul. Górczewskiej kosztowała 9,5 mln zł, przebudowa ul. Prostej - 10,9 mln zł, budowa Trasy Siekierkowskiej - 5,9 mln zł, a przebudowa Placu Piłsudskiego - 12,9 mln zł.
Wydatki na zakup usług przewozowych komunikacji miejskiej wyniosły ponad 2 mld zł i były wyższe niż pięciu kolejnych największych miast w Polsce.
Pieniądze wydatkowano też m.in. na budowę mieszkań komunalnych przy ul. Pełczyńskiego na Bemowie (16,8 mln zł), przy ul. Jagiellońskiej na Pradze-Północ (15,1 mln zł) i przy ul. Kłobuckiej na Ursynowie (13,3 mln zł).
W 2013 r. dochody miasta przewyższyły wydatki (nadwyżka wyniosła 74,8 mln zł), jednak po uwzględnieniu rozchodów związanych z obsługą zadłużenia faktyczny deficyt budżetu wyniósł 213,2 mln zł.
bf/PAP