- Nie mówmy, że się nie udało, bo po pierwsze: przeszliśmy do drugiego etapu, a po drugie: konkurencja była bardzo ostra. To była bardzo ostra rywalizacja – komentuje przegraną Warszawy w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury Hanna Gronkiewicz-Waltz. Prezydent stolicy podtrzymuje, że projekty przygotowane z myślą o ESK będą zrealizowane.
- Już wcześniej mówiłam: jesteśmy bardzo dużym miastem i pamiętajmy, że tak naprawdę jesteśmy kilka razy więksi od Wrocławia, liczniejsi, jeżeli chodzi o ludność. Wtedy jest zawsze trudniej się przebić; trzeba było pokazać, że kultura jest blisko obywateli w 18 dzielnicach, to było jednym z warunków – Hanna Gronkiewicz-Waltz.
"Nie zrezygnujemy z żadnych projektów"
Gronkiewicz-Waltz zapewniła, że miasto mimo przegranej nie rezygnuje z projektów kulturalnych, które zostały przygotowane. - Cieszę się, że Wrocław zdobył ten tytuł, bo Polska będzie wypromowana. My jednak nie zrezygnujemy z żadnych projektów, które mieliśmy w planach, chcemy je kontynuować - przekonuje. Wcześniej wsparcie dla zgłoszonych projektów deklarował minister kultury Bogdan Zdrojewski.
W związku z przegraną zespół ds. ESK 2016, któremu przewodził Grzegorz Piątek, przestaje istnieć. Ale prezydent stolicy nie wyklucza możliwości współpracy z członakami zespołu w przyszłości. – Bardzo się cieszę, że ich spotkałam – podsumowała Hanna Gronkiewicz Waltz.
Przewaga Wrocławia
W opinii Tadeusza Zielniewicza, dyrektora Łazienek Królewskich w Warszawie i członka Komisji Selekcyjnej, Wrocław naprawdę był gotowy do tego wyróżnienia.
- To zwycięstwo to wynik pewnej konsekwencji. Już pod koniec lat 90. Wrocław postawił na kulturę i powiedział "będziemy miastem kultury". Po kilku latach tych starań zaowocowało to tytułem - komentuje.
Zielniewicz zwrócił uwagę, że program Wrocławia nie został przygotowany w ciągu ostatniego pół roku, a był konsekwencją świadomej polityki podjętej już kilkanaście lat temu.
- Wrocław po prostu miał przewagę czasu nad innymi kandydatami. Ten długi okres działania dał przewagę Wrocławiowi nad innymi miastami, które dopiero w ostatnim roku decydują się na to, żeby kultura stała się ich czynnikiem rozwoju, żeby budowała spójność społeczną, żeby integrowała mieszkańców, żeby stała się forum debaty i miejscem, gdzie wysoka kultura spotyka się z ludzkimi potrzebami i oczekiwaniami - powiedział.
Ogromna dotacja
Wrocław będzie promował polską kulturę w Europie w 2016 roku. Miasto otrzyma nagrodę pieniężną im. Meliny Mercouri w wysokości 1,5 mln euro. Decyzję o przyznaniu tytułu Europejskiej Stolicy Kultury ogłoszono we wtorek po południu. - Była to decyzja jednogłośnia - powiedział Manfred Gaulhofer z Komisji Europejskiej i przedstawiciel komisji ekspertów.
O przyszłości ekipy ESK 2016 / tvnwarszawa
PAP/par/bako