Zgłoszenie pożaru na jednej z grodziskich posesji dotarło do policjantów około 20.30. Na miejscu okazało się, że płonie zaparkowana tam łódź motorowa. Po zabezpieczeniu akcji gaśniczej, funkcjonariusze rozpoczęli ustalanie okoliczności pożaru. - Szybko okazało się, że może z nim mieć związek znany właścicielowi mężczyzna. Policjanci ruszyli na poszukiwanie podejrzanego. W niedalekiej odległości od miejsca zdarzenia zatrzymali 55-latka - opisała rzeczniczka.
Przeskoczył przez ogrodzenie i podpalił łódź
Policjantka wskazała, że podczas dalszych czynności dochodzeniowo-śledczych funkcjonariusze potwierdzili, że "zatrzymany przeskoczył przez ogrodzenie posesji i oblał łódź substancją, a następnie ją podpalił". - Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim, gdzie usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Właściciel wycenił wartość łodzi na 70 tysięcy złotych - wyliczyła Zych.
Decyzją prokuratora wobec 55-latka został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Popełnione przez niego przestępstwo zagrożone jest karą nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Policja: zaczekał, aż matka zaśnie. Podpalił pokój i wyszedł
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Grodzisku Mazowieckim