Ubrania z podrobionymi metkami ok. 40 znanych firm, wartości ok. 2 mln zł znaleźli policjanci w jednym z butików w centrum handlowym w okolicach podwarszawskiego Nadarzyna. 35-letnia właścicielka usłyszała 26 zarzutów.
- W tej sprawie najbardziej zaskakująca jest ilość towaru. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą w Pruszkowie zabezpieczyli różnego rodzaju ubrania, buty, biżuterię o szacunkowej wartości ok. 2 mln zł. Miały podrobione metki znanych, drogich firm - powiedziała w poniedziałek PAP Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak ustalili funkcjonariusze, podrobionych zostało w sumie 40 światowych marek. - Rzeczy były różne - począwszy od ubranek dla dzieci, poprzez bluzki, swetry, paski czy buty - dodała Kędzierzawska.
26 zarzutów
Właścicielka butiku 35-letnia Katarzyna C. usłyszała w sumie 26 zarzutów związanych głównie z wprowadzaniem do obiegu podrobionej odzieży. Zastosowano wobec niej dozór policyjny. Funkcjonariusze sprawdzają teraz skąd miała towar.
To nie pierwsze problemy kobiety. Jej sklep był sprawdzany także w grudniu 2010 r. i wtedy policjanci również zabezpieczyli dużą ilość podrabianej odzieży.
- W czasie akcji funkcjonariuszom towarzyszył przedstawiciel kancelarii prawnej, który na bieżąco sprawdzał czy dane rzeczy są autentyczne czy też nie - zaznaczył Kędzierzawska.
Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli ponad milion złotych. Na kwotę tą złożyły się m.in. dwa lokale, samochód oraz pieniądze.
pap/par