Duży śmieć = wielki problem

Meble na stołecznych ulicach
Meble na stołecznych ulicach
Marcin Chlopaś/tvnwarszawa.pl
Meble na stołecznych ulicachMarcin Chlopaś/tvnwarszawa.pl

Szafki i łóżka leżą na chodnikach, miejscach parkingowych i trawnikach. Choć sprawa śmieci jest ustawowo uporządkowana od trzech lat, to z tzw. "dużymi gabarytami" jest problem. Na warszawskich ulicach ciągle można natknąć się na dzikie składowiska mebli.

Teoria jest prosta - mieszkańcy płacą miastu za wywóz śmieci, a miasto śmieci wywozi. W praktyce - rozmiar ma znaczenie. "Segregowane suche", "odpady zmieszane" i "szkło opakowaniowe" rzeczywiście regularnie znikają z altanek i pojemników. Gorzej, jeśli ktoś zmienia sofę lub pozbywa się meblościanki, którą czule polerowała jego babcia.

Na trasie moich codziennych spacerów pewnego dnia pojawiła się właśnie taka kolekcja: stare szafki kuchenne z substancji nieudolnie imitującej drewno brzozy i peerelowska wersalka w kolorze brąz - jednym z dwóch w dostępnych w tamtych czasach. Żaden z obiektów nie należy do kategorii "po odnowieniu sprzedasz hipsterowi za kilkaset złotych", więc nikt się nad nimi nie ulitował.

Bez odbioru

Śmieciarka nie dojechała przez kilka kolejnych dni. Za to kupa "gabarytów" się powiększyła, bo śmieci mają społeczny charakter - pojedynczy porzucony osobnik natychmiast przyciąga kolejne. "Być może wrogiem czystości jest brak przepływu informacji" - pomyślałem. I postanowiłem dać śmieciarce szansę. Odpaliłem aplikację 19115, dokonałem zgłoszenia. Był 19.09.2016 godzina 17:24.

Zgłoszenie otrzymało status "nowe". Reakcja nastąpiła niemal natychmiast, bo już o 17:37 status zmienił się na "w trakcie".

Tyle, że ten sam status zgłoszenie ma do dziś. A kupa mebli dalej leży na Różanej. Zapytałem więc urząd miasta, kto powinien to posprzątać?

Teoria z regulaminów

- Odbiór odpadów wielkogabarytowych ze wszystkich typów nieruchomości realizowany jest bez dodatkowych opłat. Dodatkowo, w okresie poświątecznym, w ramach systemu gospodarowania odpadami w Warszawie, organizowane są dwie zbiórki choinek - informuje Justyna Michalak z zespołu prasowego ratusza. Ratusz przytacza "Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie m. st. Warszawy" z 2015 roku. Wynika z niego, że odpady wielkogabarytowe wywożone są nie rzadziej niż raz w miesiącu, a mieszkańcy powinni ustawić je w specjalnie wyznaczonym miejscu 24 godziny przed wywózką. Za niewykonanie obowiązków wynikających z regulaminu grozi grzywna.

Zgłaszaj umiejętnie

Dwa dni później zadzwonił pracownik urzędu miasta odpowiadający za linię 19 115. W sprawie mojego zgłoszenia o meblach na Różanej przeprowadzono małe śledztwo wewnętrzne. Okazało się, że źle określiłem charakter śmieci - nie kliknąłem, że to "zalegające gabaryty". Przez to zgłoszenie nie trafiło do śmieciarzy, tylko do straży miejskiej. Strażnicy uznali, że to jednak gabaryty i poprosili administratora wspólnoty o reakcję. Ten uznał, że śmieci należą do sąsiedniej wspólnoty. Dwóch administratorów spierało się o to, kto powinien poprosić o wywóz starych mebli. A stare meble cierpliwie leżały.

Naprawdę zgłaszaj umiejętnie

Dlaczego administratorzy przerzucali się odpowiedzialnością? Możliwości są dwie - z niedoinformowania podpartego skąpstwem lub z lenistwa. Drugiego przypadku nie warto omawiać. W pierwszym kluczowe jest to, że dziś potrzebę wywozu gabarytów wystarczy zgłosić. Wspólnota nie ponosi kosztów poza - i tak uiszczaną - "opłatą śmieciową". Według umów miasta z wykonawcami wywóz powinien nastąpić w ciągu 7 dni od zgłoszenia.

"Zgłosić gabaryt" może administrator, ale może i mieszkaniec. Pomocna jest usługa 19115 - przez www, telefonicznie lub przez aplikację. Urzędnicy obiecali nawet poprawić jej intuicyjność, żeby zgłoszenia trafiały tam, gdzie powinny.

Zapytałem, czy nie warto by było, żeby duże śmieci wywożone były z automatu - niech pracownik na co dzień opróżniający "odpady zmieszane" ma obowiązek zauważania gabarytów i informowania swojego pracodawcy, że tu i tam trzeba wysłać większy samochód. - Być może, zastanowimy się nad rozwiązaniem - odpowiedział mój rozmówca.

Szukam informacji o możliwościach pozbycia się gabarytów - na swojej klatce schodowej, na tablicy ogłoszeń dla mieszkańców. Nie ma. Podobnie w okolicznych domach. A sąsiad już od ponad miesiąca cieszy się nową wersalką i meblami kuchennymi...

Marcin Chłopaś

Pozostałe wiadomości

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

21-letni kierowca trafił na dwa miesiące do aresztu. Spowodował wypadek, w wyniku którego zginął 19-latek - poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu Ilona Cichocka. Jak się okazało, 21-latek miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu do 12 lat więzienia.

19-latek zginął w wypadku. Kierowca był pijany, trafił do aresztu

19-latek zginął w wypadku. Kierowca był pijany, trafił do aresztu

Źródło:
PAP

Duże utrudnienia występowały w rejonie skrzyżowania Łopuszańskiej oraz Alej Jerozolimskich. W wyniku dwóch zdarzeń drogowych łącznie uszkodzonych zostało pięć samochodów. Jak poinformowała policja, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci ze Zwolenia (Mazowsze) interweniowali wobec właścicieli królika, którego przetrzymywano w gołębniku bez dostępu do wody, pożywienia i światła dziennego. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi jej do trzech lat więzienia.

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl