Przez kilka godzin nie kursowały pociągi na trasie Warszawa - Piaseczno. Jak informowali kolejarze na wysokości stacji Warszawa Dawidy na tory przechyliło się drzewo. - Opóźnienia pociągów mogą potrwać do końca dnia - ostrzegają Koleje Mazowieckie.
Pierwsze informacje o utrudnieniach na trasie otrzymaliśmy od Pablo na Kontakt 24. "Nie jeżdżą pociągi z Piaseczna kierunek do Dw. Zachodniego przewalone drzewo na torach" - napisał.
Jak poinformowali kolejarze, w okolicy stacji Warszawa Dawidy na tory pochyliło się drzewo. - Nastąpiła przerwa w ruchu pociągów. Opóźnienia pociągów na linii Warszawa - Radom mogą sięgnąć nawet dwóch godzin - ostrzegała przed godz. 11 Donata Nowakowska, rzeczniczka Kolei Mazowieckich.
Kilka godzin utrudnień
Usuwaniem drzewa zajęły się służby PKP PLK. - Nasza ekipa techniczna jest już na miejscu. Drzewo nie przewróciło się na tory zupełnie, ale znacznie pochyliło w ich kierunku. Chcemy przywrócić ruch jak najszybciej - powiedział Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK. - Na dworcach pasażerowie są na bieżąco informowani o utrudnieniach - dodał.
Po godz. 13 kolejarze poinformowali, że ruch na trasie został przywrócony. Jak jednak zaznaczają, opóźnienia pociągów mogą potrwać do końca dnia.
jk/b
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl