Hektary wykarczowanych drzew - przygotowania do budowy obwodnicy Marek robią wrażenie, szczególnie obserwowane z powietrza.
Reporter tvnwarszawa.pl był w miejscu, gdzie powstanie węzeł Zielonka, czyli skrzyżowanie drogi wojewódzkiej 631 z trasą S8 - obwodnicą Marek.
- Połacie drzew wycięto pod nową inwestycję. Wygląda to imponująco, a jeszcze bardziej, gdy można to zobaczyć z lotu ptaka - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Do 2017
Obwodnica Marek od węzła Marki do węzła Radzymin Południe będzie mieć długości ok. 15,4 km. Umowę na jej budowę podpisano w listopadzie 2014 roku.
Inwestycja została podzielona na dwa odcinki - od węzła Marki do węzła Kobyłka - za około 331,5 mln złotych realizuje go konsorcjum z Salini Polska jako liderem. Zadanie drugie: obejmuje zaprojektowanie i budowę odcinka o długości 7,2 km od węzła Kobyłka do węzła Radzymin Południe. Realizuje je konsorcjum z firmą Astaldi S.p.A na czele za ok. 405,9 mln zł.
Zakończenie prac na pierwszym, około 8-kilometrowym odcinku obwodnicy od Marek do Kobyłki planowane jest na koniec wakacji 2017 r. W ramach tego odcinka, pierwsze prace rozpoczęły się już w 2015 roku na fragmencie od węzła Marki do węzła Drewnica.
Wykonawca drugiej części - ponad 7 km od Kobyłki do Radzymina - na swoje prace ma 32 miesiące od dnia podpisania kontraktu, czyli trasa powinna być gotowa w drugiej połowie 2017 roku.
W lutym 2016 inwestycja otrzymała ostatnie pozwolenie.
su/r