W czwartek prawdopodobnie poznamy wyniki ekspertyzy, która odpowie na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną zarwania się fragmentu sufitu na Dworcu Wschodnim. Kolejarze sprawdzają też 75 innych swoich obiektów w całej Polsce, w tym trzy warszawskie.
Przypomnijmy: w sobotę w części bocznej dworca oberwał się sufit z karton-gipsu. Sufit ma być naprawiany w ramach gwarancji, nadal nie wiadomo jednak, jaka była przyczyna zarwania.
Wina wykonawcy?
- Wyniki ekspertyzy dotyczące zarwania sufitu na Dworcu Wschodnim poznamy prawdopodobnie w czwartek – powiedziała we wtorek tvnwarszawa.pl Katarzyna Mazurkiewicz, rzeczniczka spółki PKP.
Jeszcze w poniedziałek mówiła, że najprawdopodobniej wina leży po stronie wykonawcy, ale stuprocentowa pewność będzie po wynikach ekspertyz.
W związku z zarwaniem sufitu na Dworcu Wschodnim, kolejarze sprawdzają zmodernizowane w ostatnich czterech latach dworce, chodzi m.in.: o Centralny, Zachodni, Wschodni i stację Stadion. – Sprawdzamy konstrukcje na 75 dworcach w całej Polsce, w tym również na czterech warszawskich. Kontrola ma się zakończyć w poniedziałek. Wnioski będziemy mogli podać w drugiej połowie tego tygodnia – zaznacza Mazurkiewicz.
Oberwał się sufit
W sobotę rano, w części dworca Wschodniego oberwał się fragment sufitu. Teren został wygrodzony. Trwają prace komisji, która ustala przyczynę oberwania. Przypomnijmy, że odremontowany Dworzec Wschodni został oddany do użytku w maju 2012 roku, na remont wydano 60 mln zł. Kolejarze informują, że o zdarzeniu powiadomiony został od razu wykonawca, ponieważ dworzec nadal jest na gwarancji i w jej ramach wszystko ma być naprawione.
Pierwszą informację o sobotnich problemach na Dworcu Wschodnim otrzymaliśmy na Kontakt24.
Zapadła się część dworca
ran
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24