Będzie ciepło, ale wciąż deszczowo. Spodziewać się musimy burz.
- W centrum kraju ponarzekamy na pogodę – mówi Dorota Gardias, prezenterka pogody TVN 24. Biomet będzie dziś niekorzystny. Meteopaci odczują senność i znużenie.
Będzie deszczowo, ale ciepło. Temperatura w Warszawie w najciepleszym momencie dnia wyniesie za to 23 st. C.
Niż z Białorusi
Co jest przyczyną takiej pogody? - Chmury zawdzięczmy niżowi, którego centrum znajduje się nad Białorusią. Okrężną drogą przez Ukrainę, Rosję i kraje nadbałtyckie płynie do nas ciepłe i wilgotne powietrze z rejonu Morza Czarnego – tłumaczy Wojciech Raczyński, meteorolog TVN Meteo.
- Niż przyniesie deszcz, burze i wiatr, który w porywach może osiągać nawet 90 km/h – ostrzega z kolei Gardias.
Weekend pogodny
Chociaż w kolejnych dniach też ma padać, jest też dobra wiadomość. Temperatura będzie rosła, aby w niedzielę osiągnąć nawet 34 stopnie w niektórych rejonach kraju.
wp/mz