To doskonale znana wszystkim fanom Czesława Mozila wokalistka. Mademoiselle Karen swój pierwszy solowy album wydała w Polsce i tu chce również nagrać swój pierwszy teledysk, dlatego ogłosiła konkurs na pomysł.
- To tutaj wszystko się zaczęło. Większość tekstów napisałam, jak byliśmy w trasie, więc to wszystko bardzo łączy się z Polską – opowiada wokalistka.
Kabaret i hip-hop
Jej muzykę ciężko jednoznacznie określić. - Nie lubię tych szufladek muzycznych. Lubię mówić, że gram muzykę. A każdy sam może stwierdzić, jak to czuje, jaki to styl. Ale myślę, że ten kabaretowo-hiphopowy styl, który próbuję tworzyć, jest zabawny – śmieje się Mademoiselle Karen.
- Karen jest bardzo aktorskim muzykiem, ale ona tego nie gra, ona to po prostu ma. To jest właśnie talent – zachwala Czesław Mozil.
"Nie jestem taka łatwa"
Mademoiselle Karen śpiewa po francusku, angielsku, duńsku i polsku.
- Kiedy śpiewam piosenkę po francusku, ludzie mówią: to brzmi zupełnie jak chanson francaise. I tworzy się atmosfera paryskiej kawiarni. A kiedy gram "Twoja kobieta" albo "Kochany, kochany" mówią: to brzmi prawie jak Bregovic – mówi artystka.
- Polskiego lubię uczyć się, śpiewając piosenki. Ludzie mówią, że powinnam nauczyć się pewnych zwrotów, np.: "nie jestem taka łatwa" albo "szacun" – dodaje.
Chce nagrać teledysk, szuka pomysłów
Artystka ogłosiła konkurs na oficjalny teledysk do piosenki "Kochany, kochany", którą śpiewa z Czesławem Mozilem.
- Wpadliśmy na ten pomysł, bo polski to nie jest mój język. Pomyślałam, że może powinniśmy wykorzystać pomysły Polaków – mówi Karen.
- To w ogóle niewiarygodne, że ona potrafi zaśpiewać coś takiego jak "Kochany, kochany" i brzmi czasami lepiej niż ja. A jeżeli chodzi o teledyski, to jestem pewien, że coś fajnego z tego wyjdzie – zapewnia Czesław.
Zwycięzca otrzyma dyskografię Czesław Śpiewa i Mademoiselle Karen. Będzie mógł wybrać się również na koncert obu artystów. Propozycje można nadsyłać do 31 marca. Szczegółowe informacje o konkursie znajdziecie na Facebooku.
myk