Co truje Warszawę? W piątek powietrze gorsze niż w czwartek

W piątek odnotowano większy poziom pyłów PM10tvnwarszawa.pl

W czwartek urzędnicy ostrzegali przed dużym smogiem. Piątek przyniósł jednak wyższe przekroczenia szkodliwych pyłów, lecz władze miasta nie zdecydowały się na drugi dzień z darmową komunikacją. O tym, skąd w stolicy bierze się smog, rozmawialiśmy z inspektorem WIOŚ.

"Teraz dopiero jest gorzej - zobaczcie! Normy przekroczone w całej aglomeracji, a stacje podwarszawskie pokazują w tej chwili najgorsze wyniki w całej Polsce" – alarmowała w piątek rano Warszawa Bez Smogu.

Informację o przekroczonych stężeniach przesyłali również reporterzy na Kontakt 24. "Na tę chwilę aplikacja "Zanieczyszczenie Powietrza" która ma dane prosto ze stacji, pokazuje stan zanieczyszczenia 180-260 proc. ponad normę" – napisała jedna z czytelniczek.

Od 3.00 smogu więcej

Dane ze strony Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska potwierdzają, że są przekroczenia. Od godziny 3.00 nad ranem poziom PM10 wzrasta. W godzinach szczytu komunikacyjnego (o 9.00) sięgnął 90 mikrogramów na metr sześcienny (µg/m3). Przy czym godzinowa norma to 50 µg/m3.

W piątek jednak, mieszkańcy nie mogli liczyć ani na darmową komunikację miejską, ani nawet na komunikat z ostrzeżeniem. Dlaczego? - Opieramy się na prognozach, które pojawiają się dzień wcześniej. Te nie wskazywały dużych przekroczeń – mówi rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk. – Dziś pogoda jest lepsza, nie ma ciężkich chmur, powinien więc nastąpić proces samooczyszczania się powietrza, ale obserwujemy całą sytuację na bieżąco - dodaje.

Największy smog o godz. 9.00WIOŚ

W czwartek Milczarczyk deklarował w rozmowie z nami, że w dniach z przekroczeniami ratusz dalej będzie wprowadzał bezpłatny transport miejski. Dziś nie wycofuje się z tej zapowiedzi, ale zastrzega: - Darmowa komunikacja będzie stosowane w przypadku dużych przekroczeń, które według prognoz będą się utrzymywać dłuższy czas.

W piątek po godz. 9.00 poziom pyłu PM10 się zmniejszał. W centrum Warszawy podniósł się do poziomu umiarkowanego w godzinach późnopopołudniowych i wieczornych, a ok. godz. 6-7 w sobotę był jeszcze wyższy (110-120 µg/m3) - klasyfikowany jako dostateczny.

Stan jakości powietrza w Legionowie w piątekWIOŚ

Gorzej sytuacja wyglądała w piątek w nocy na Targówku czy w Legionowie. Tam odnotowano nagły wzrost szkodliwych pyłów PM 2,5. Przez kilka godzin utrzymywały się na poziomie bardzo złym - wahały się od 195 do 335 µg/m3.

W Legionowie zniżyły się do poziomu złego w sobotę rano, a na Targówku do umiarkowanego lub dostatecznego.

Będą komunikaty na stronie ratusza

Mówiąc o działaniach ratusza, wciąż pozostaje jednak pytanie, co z bieżącym informowaniem warszawiaków o jakości powietrza. – Taka informacja już niebawem pojawi się na naszej stronie internetowej. Będzie łatwo dostępna z poziomu strony głównej – zapowiada rzecznik.

Jak dodaje, nie wiadomo jeszcze czy będzie prezentowana w formie "słupków" podobnych do tych, które widzimy w aplikacjach badających jakość powietrza, czy raczej informacji tekstowej.

- To są kwestie techniczne, nad którymi pracujemy. Zależy nam na tym, żeby ta informacja była jak najbardziej zrozumiała dla mieszkańców – mówi nasz rozmówca. Co oznacza w tym przypadku słowo "niebawem"?. - W najbliższych dniach, nasi informatycy dopracowują szczegóły - odpowiada.

Skąd smog bierze się w Warszawie?

Jak informuje Tomasz Klech z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, głównym czynnikiem podwyższonego zanieczyszczenia jest… pogoda.

- Przecież na co dzień tak samo jeździmy samochodami czy ogrzewamy nasze mieszkania. Natomiast jeśli mamy niekorzystny front atmosferyczny, to powietrze się "zatrzymuje" i wtedy to, co wyemitowaliśmy - zostaje – wyjaśnia.

Najlepsze warunki dla rozwijania się smogu to brak wiatru. Niebezpieczna dla mieszkańców jest też sytuacja, kiedy chmury znajdują się nisko nad ziemią i blokują naturalny mechanizm wywiewania pyłów.

Poza pogodą, jednym z głównych czynników wzrostu smogu jest komunikacja samochodowa. Zwłaszcza w centrum Warszawy. - Sam pył nie jest emitowany tylko z rury (ze spalania). Pochodzi też ze ścierania się klocków hamulcowych i asfaltu, a także podnoszenie się pyłu, który wcześniej opadł już na drogę. Teraz w okresie zimowym wpływ na wyższy poziom pyłów ma też posypywanie jezdni piaskiem i solą - precyzuje inspektor WIOŚ.

Na obrzeżach miasta (w dzielnicach peryferyjnych) problem leży przede wszystkim w ogrzewaniu domów za pomocą drewna czy węgla.

Problem leży nie tylko w Warszawie. Duża część szkodliwych pyłów dociera do stolicy z miejscowości takich jak Legionowo, o czym pisaliśmy na tvnwarszawa.pl.

- Trzeba przecież pamiętać, że powietrze nie zna granic. Do Warszawy docierają pyły z innych województw czy innych miejscowości. Podobnie w drugą stronę – z Warszawy przekazywane są innym miastom – mówi Klech.

Prezydent o walce ze smogiem
Prezydent o walce ze smogiemTVN24

kw/ec/b

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl