Ciężki sprzęt przy zabytkowej Garbarni. "Wyburzane są budynki"

Rozbiórka przy Okopowej
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Ciężki sprzęt burzy budynki, które znajdują się na terenie wokół zabytkowej fabryki Temler i Szwede przy ulicy Okopowej. Jak zapewnia stołeczny konserwator zabytków, w ten sposób jest porządkowany teren.

Prace rozbiórkowe rzucają się w oczy wszystkim, którzy przechodzą ulicą Okopową na wysokości numeru 78.

- Wyburzony został już budynek, który znajdował się tuż przy ulicy, ale widać, że prace zaczynają już obejmować inne, pomniejsze obiekty – relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. – Główny budynek garbarni jest w opłakanym stanie, ale jego prace nie dotyczą – zaznacza.

Zabezpieczą garbarnię

I dodaje, że teren jest również grodzony stalowymi płotami. Czy to zapowiedź zmian w tym miejscu? Czy zabytkowa garbarnia jest zagrożona?

- Sama garbarnia nie będzie ruszana. Zarząd Mienia porządkuje teren wokół – zapewnia Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków. - Wyburzane są budynki, które nie są zabytkowe, a część z nich została zniszczona w pożarach. W większości pochodzą one z lat 30. i powojennych – dodaje.

Główny, zabytkowy budynek ma być nie tylko zachowany, ale również zabezpieczony w przyszłym roku. Jak pisaliśmy już w czerwcu, wynika to z tego, że budynek był rozkradany i dewastowany. – W przyszłym roku Zarząd Mienia będzie musiał wykonać nowy dach czy wzmocnić klatki schodowe – wylicza Krasucki.

Poważniejsze inwestycje w budynek blokują na razie roszczenia do tego terenu. Jak zaznaczają urzędnicy, jest szansa, że sprawa się jednak wyjaśni jeszcze w tym roku.

Tak wyglądały prace w ubiegłym tygodniu

Trwają prace rozbiórkowe przy Garbarni

Kiedyś tętniła życiem

Firma stanowiąca podwalinę fabryki powstała w 1819 roku. Założył ją Jan Gotfryd Temler, a kolejnymi zarządcami jego synowie: Karol i Aleksander. W 1858 roku do spółki przystąpił inżynier Ludwik Szwede.

Pod koniec lat 70. XIX wieku fabryka była najpotężniejszą garbarnią na terenie Królestwa Polskiego. Przed wybuchem I wojny światowej produkowała skóry podeszwowe, pasowe, cielęce, juchtowe i surowcowe oraz pasy do maszyn.

W 1944 została częściowo zniszczona. Uruchomiono ją po wojnie, dzięki maszynom z pobliskich zakładów braci Pfeiffer. Dwa lata później dokonano nacjonalizacji zakładu. Na jego bazie powstały początkowo Warszawskie Zakłady Garbarskie nr 1, a potem Fabryka Obuwia Syrena. Po przeniesieniu fabryki, budynki garbarni oddano w użytkowanie MPO oraz zakładom krawieckim.

"Wzniesiona w latach 1858-1939 fabryka jest jednym z najstarszych zakładów przemysłowych w Warszawie, a jednocześnie najcenniejszym reliktem przemysłu garbarskiego na terenie stolicy. Przedstawia również dużą wartość historyczną, jako świadectwo przemysłowej przeszłości Woli" - w 2010 roku wojewódzki konserwator zabytków uzasadniał wpis do rejestru.

CZYTAJ O HISTORII GARBARNI.

ran/sk

Czytaj także: