Ciężarówka podniesiona. Koniec akcji na Jagiellońskiej

Podnoszenie ciężarówki
Źródło: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl
20 minut zajęło strażakom postawienie na koła ciężarówki, która brała udział w tragicznym wypadku. Doszło do niego w piątek po południu przy ulicy Jagiellońskiej.

Do całej akcji był potrzebny specjalny wóz straży pożarnej. Strażacy wychodzącą z niego linę podpięli do ciężarówki. Później lina powoli była zwijana.

Na początku ciężarówka sunęła po asfalcie. Jednak po kilkunastu minutach udało się pojazd postawić na koła.

Zmiażdżyło osobówkę

Do wypadku doszło przed w piątek godziną 14. Ciężarówka przewróciła się na bok i dosłownie zmiażdżyła samochód osobowy, na który upadła. Zginęła w nim jedna osoba.

W wyniku upadku wielkiego samochodu uszkodzony został również peugeot. Na kolejne auto - bmw - przewróciła się latarnia.

Według świadków wypadek mógł mieć następujący przebieg: ciężarówka z piaskiem jechała w kierunku Żerania. Na wysokości skrzyżowania z ulicą Kotsisa "strzeliła" w niej opona. Samochód gwałtownie skręcił, przechylił się i wywrócił.

bf/roody

Wypadek przy Jagiellońskiej

Wypadek na Jagiellońskiej

Wypadek na Jagiellońskiej

Czytaj także: