Alpine Bau Deutschland - jeden z wykonawców Stadionu Narodowego - twierdzi, że Skarb Państwa, reprezentowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, nienależycie wykonał obowiązki inwestora, co miało wyrządzić grupie Alpine 139 mln zł szkody - pisze "PB".
Szkody przez inwestora
- Alpine chce naprawienia szkody poniesionej w wyniku przygotowania przez inwestora wadliwej dokumentacji projektowej, wprowadzania przez niego licznych zmian i uzupełnień do dokumentacji w toku budowy, co generowało dodatkowe wysokie koszty, oraz zlecanie prac dodatkowych. Te działania inwestora doprowadziły także do wydłużenia prac przy budowie stadionu - powiedział reprezentujący Alpine prof. Przemysław Drapała z kancelarii Jara & Partners.
Jak dodał, Alpine Bau Deutschland chciała rozwiązać spór poza sądem, jednak bezskutecznie.
Stadion Narodowy budowało konsorcjum w składzie Hydrobudowa Polska S.A., PBG S.A., Alpine Bau Deutschland AG, Alpine Bau GmbH oraz Alpine Construction Polska Sp. z o.o. Budowę ukończono pół roku po terminie, a reprezentujące inwestora Narodowe Centrum Sportu zarzucało konsorcjum niską jakość pracy.
Kto winien?
Z powodu opóźnienia budowy stadionu NCS w czerwcu 2012 r. naliczyło wykonawcom kary umowne na ponad 308 mln zł. W odpowiedzi firmy wniosły do sądu pozew o uznanie kar umownych za bezpodstawne. Sąd ocenił, że wpływ na opóźnienie w ukończeniu obiektu miał chaos organizacyjny, prawny i finansowy w zamówieniach dokonywanych przez NCS.
W czerwcu 2012 r. sąd ogłosił upadłość układową Hydrobudowy oraz PBG. Spółki podały, że bezpośrednią przyczyną decyzji były m.in. przeciągające się rozmowy z bankami na temat finansowania grupy. Ponadto grupa PBG informowała, że do trudnej sytuacji przyczynił się też jej udział w budowie Stadionu Narodowego w Warszawie. Alpine Bau upadła w czerwcu w 2013 r.
Na początku czerwca na Narodowym odbyła się impreza Monster Truck:
ToL//gry/Puls Biznesu