Kto nie był, może żałować albo zobaczyć film przygotowany i opublikowany właśnie w internecie przez Narodowe Centrum Sportu. Kto był, może po prostu sobie przypomnieć pierwszy raz iluminacji Stadionu Narodowego.
72 świecące panele Stadionu Narodowego, ponad 1500 pixeli rozdzielczości fasady, 1,5 godziny koncertu i pokaz sztucznych ogni przyciągnęły na Wybrzeże Szczecińskie 12 tysięcy osób.
Widowiskowy test oświetlenia
- Chcieliśmy stworzyć różne nastroje w oświetleniu, aby uwypuklić dramaturgię tego obiektu - powiedział jeden z twórców widowiska, Michiel Milbou.
- Sami uczymy się, jak moglibyśmy elewację wykorzystać, jak moglibyśmy nią świecić - mówił prezes NCS, Rafał Kapler.
Widok, który na razie budzi emocje, spowszednieje warszawiakiom. Fasada ma świecić codziennie.
WASZE ZDJĘCIA Z ILUMINACJI NARODOWEGO
ZOBACZ SHOW NA ZDJĘCIACH I FILMIE Z ZESZŁEGO TYGODNIA
mz