Wejście za 750 tysięcy złotych to jedna z kilkudziesięciu inwestycji o łącznej wartości 400 mln zł, które dwa tygodnie temu przegłosowali radni Warszawy. Brama na wysokości placu Hallera już istnieje, ale jest zamknięta i nieużywana od kilkudziesięciu lat. Czy jej otwarcie i dobudowanie kawałka chodnika musi być tak drogie?
Jak tłumaczy Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza, zakres prac jest większy. - 700 tys. zostanie przeznaczone na budowę nowej bramy ze stanowiskami kasowymi i kołowrotkami wejściowymi. 50 tys. przewidujemy na projekt – tłumaczy.
Parkingowy kłopot Nowej Pragi
Ta zapowiedź zaniepokoiła jednego z dzielnicowych radnych, Kamila Ciepieńko (Praska Wspólnota Samorządowa).
- Pomysł jest dobry, myślę, że dodatkowe wejście ożywi plac Hallera, ale ma poważną wadę. Ta część dzielnicy jest zupełnie nieprzygotowana do przyjęcia setek samochodów. Osiedla Nowej Pragi od lat zmagają się z deficytem miejsc parkingowych - mówi Ciepieńko.
Radny obawia się, że praktyki z Ratuszowej, Wybrzeża Helskiego oraz okolicy ronda Starzyńskiego, gdzie samochody parkują na każdym możliwym skrawku jezdni lub chodnika, przeniosą się w rejon placu Hallera. Dlatego proponuje utworzenie ogólnodostępnych parkingów na pasie zieleni oddzielającym Jagiellońską od torowiska tramwajowego. Już teraz jego znaczną część zajmują dwa prywatne, ogrodzone parkingi. Jak się dowiadujemy, jest spora szansa, że postulaty radnego zostaną zrealizowane.
Jak mówi nam Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich, jeden z istniejących parkingów działa nielegalnie i drogowcy przygotowują się do jego likwidacji. - Prowadzimy rozmowy z Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego w sprawie wydania decyzji nakazującej rozbiórkę nielegalnego parkingu – twierdzi rzeczniczka.
Drogowcy zbudują parking
Jak zapowiada, drogowcy planują tam utworzenie ogólnodostępnych miejsc parkingowych. - Na pewno będzie ich kilkadziesiąt. Budowa rozpocznie się najprawdopodobniej w przyszłym roku. Na razie trudno mówić o kosztach, sprawa jest świeża. Prowadzimy rozmowy z dyrekcją zoo w tej sprawie – wyjaśnia Gałecka i dodaje, że szczegóły zostaną ustalone, gdy będzie gotowy projekt nowego wejścia – ma się to stać jeszcze w tym roku.
Warto dodać, że nowe wejście będzie wygodne także dla tych, którzy zdecydują się przyjechać do zoo komunikacja – będzie usytuowane tuż obok przystanku tramwajowego. Niedaleko są także przystanki autobusowe, a na samym placu jest pętla. A wszystko to kilkaset metrów od stacji metra.
ZDM prowadzi także rozmowy z dyrekcją zoo w sprawie przekazania na parking terenu w okolicy wejścia do ogrodu od strony mostu Gdańskiego.
Piotr Bakalarski
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl