Początkowo ćwiczenia zaplanowano na godz. 10, ale ich rozpoczęcia przesunięto na 12. Jak relacjonowała reporterka TVN24 Katarzyna Drozd, antyterroryści sprawdzali się w sytuacji, gdy podczas koncertu dochodzi do ataku.
- Wcześniej odbył się też atak na autobus. Lądował też helikopter - dodała Drozd.
Utrudnienia dla kierowców trwały do godz. 14. W tym czasie ruchem kierowała policja. Ograniczony był teren parkingów Stadionu Narodowego od strony ul. Zamoyskiego.
Nieprzejezdne było Wybrzeże Szczecińskie – obydwie jezdnie pomiędzy mostami Poniatowskiego a Świętokrzyskim, ul. Sokola – od Wybrzeża Szczecińskiego do Zamoyskiego oraz ul. R. Siwca na całej długości.
Jak informowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, służby ćwiczyły m.in. szturm antyterrorystów i żołnierzy jednostek GROM, ewakuację VIP-ów oraz uczestników imprezy masowej, desant ze śmigłowca policyjnego oraz z pontonu, działania pirotechniczne na miejscu wybuchu, transport rannej osoby przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Ćwiczenia też na Żoliborzu
Ćwiczenia antyterrorystyczne odbyły się także na terenie Miejskich Zakładów Autobusowych przy Włościańskiej. Tam pracownicy MZA i żandarmeria wojskowa przeprowadzili m.in. symulację konwojowania autobusów do miejsca koncentracji i sprawdzenia pirotechnicznego pojazdu.
Zobacz także jak służby ćwiczyły w kwietniu na ścianach Pałacu Kultury:
skw/r