877 ton śmieci zebrano podczas Euro

Porządki po Euro
Porządki po Euro
877 ton śmieci zebrały w Warszawie służby oczyszczania miasta podczas Euro 2012 - poinformował w piątek na konferencji prasowej stołeczny ratusz. O czystość stolicy dbało codziennie tysiąc osób, a w dni meczowe 600 kolejnych.

Kibice, poza dopingowaniem zawodników, zajmowali się również… śmieceniem. Aby uporać się z walająca się po ulicach masą puszek, kubków i papierów służby miejskkie o pomoc poprosiły m.in. skazanych z zakładu karnego na Białołęce. A było co zbierać. Tylko po meczu Polska-Grecja z okolic stadionu usunięto ponad 52 tony śmieci.

Pogotowie i patrole

Służby pracowały 24 godziny na dobę. Po Warszawie jeździło specjalne Pogotowie Porządkowe i piesze patrole sprzątające. Najdłużej, nawet do 5 rano, trwały prace wokół strefy kibica. W sumie zebrano 877 ton śmieci. Najwięcej było plastikowych, metalowych i szklanych opakowań po napojach. Jak powiedział dyrektor Zarządu Oczyszczania Miasta Tadeusz Jaszczołt, koszty oczyszczania miasta i zabezpieczenia sanitarnego podczas mistrzostw wyniosły 5 mln zł.

PAP, wp//ec

Czytaj także: