- Nie ma już biletów w sprzedaży, zostały resztki vipowskich. Być może pojawią się jeszcze nieodebrane zwroty – ogłosił w TVN24 Piotr Metz dyrektor artystyczny Orange Warsaw Festival. Koncerty zobaczy 30 tysięcy osób.
Na przystawkę Szpak
- Te dwa dni festiwalowe będą różne stylistyczne - opowiadał Metz.
W piątek 17 czerwca na stadionie Legii zagrają My Chemical Romance, Skunk Anansie i Moby. A przed nimi gwiazda specjalna:
- Zaprosiliśmy Michała Szpaka, uczestnika X-Factora. Dla niego to jest przeskok. Zaśpiewa 2-3 piosenki dla 30 tysięcy ludzi – powiedział Piotr Metz.
Afterparty z Jamiroquai
W sobotę zagra reaktywowany zespół Sistars i po raz pierwszy w Polsce Plan BT. Na warszawskim festiwalu pojawią się też The Streets. Mike Skinner i inni członkowie zespołu wielokrotnie podkreślali, że niezwykle cenią polską publiczność i chętnie wracają na koncerty do naszego kraju. Możemy więc spodziewać się mocnej dawki brytyjskiego garage rapu.
- Wielki finał i afterparty to koncert Jamiroquai - podsumował organizator.
Po raz pierwszy na Ł3
Orange Warsaw Festival to pierwsza duża impreza muzyczna zorganizowana na nowym stadionie Legii przy Łazienkowskiej. Poprzednie edycje odbywały się na Torze Wyścigów Konnych na Służewcu i placu Defilad. Czerwcowy Orange Warsaw Festival otworzy sezon letnich festiwali w Polsce.
Bramy stadionu zostaną otwarte o 16:30. Koncerty rozpoczną się o 19:30.
Piątek, 17 czerwca:
Zwycięzcy WOW! Music AwardsSkunk AnansieMy Chemical RomanceMoby
Sobota, 18 czerwca
SistarsPlan BTThe StreetsJamiroquai