Kiedy jego dzielnica się rodziła, toczył na jej budowie wojny z chłopakami z ulicy Symfonii. Załapał się na modę na hip-hop, szerokie spodnie i bluzy z kapturem. Później zmienił je na garnitur i został reporterm TVN24 i "Faktów". I kronikarzem Ursynowa. Pytany, czy przeszło mu przez głowę, by się wyprowadzić Maciej Mazur odpowiada zdecydowanie: - Nigdy!