Przypomnijmy: Piotr Guział – burmistrz Ursynowa - wezwał prezydent Hannę Gronkiwicz Waltz do wycofania się z "błędnych decyzji". Jeżeli do 15 maja prezydent nie zorganizuje "okragłego stołu" w sprawie podwyżek cen biletów komunikacji, nie zmniejszy opłat za wywóz śmieci oraz nie zaprzestanie cięć w oświacie, Warszawska Wspólnota Samorządowa zorganizuje referendum w celu odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz.
W wtorek minął półmetek czasu, jaki od WWS dostała prezydent na zorganizowania "okrągłego stołu".
"Jest zaklęta w kamień"
- Oczekiwaliśmy spotkania, reakcji, wycofania się z podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej, zweryfikowania ceny opłat za śmieci oraz cięć w edukacji. Ratusz milczy jak zaklęty. Pani prezydent zachowuje się jakby zobaczyła w nas Bazyliszka. Jest zaklęta w kamień, milcząca, nieobecna – mówił podczas poniedziałkowej konferencji Piotr Guział i dodał, że dziwią go wypowiedzi rzeczników prasowych, którzy wg niego stwierdzili: "żadnych rozmów z Warszawską Wspólnotą Samorządową".
O cenach za wywóz śmieci mówił również Grzegorz Wysocki z WWS. – Stawki, jakie zaproponowała pani prezydent są przeszacowane. Nam z analiz porównawczych w całym kraju wychodzi, że tym co jest realne to stawka 12.50 za miesiąc od osoby w bloku jak i domku jednorodzinnym – mówił Wysocki i dodał, że na kilkanaście dni przed wejściem systemu opłat nie ma odpowiednich uchwał.
Piotr Guział o ultimatum dla prezydent Warszawy
Od 1 lipca nowe zasady wywozu śmieci
- Ratusz zapewnia, że we wtorek ogłosi przetarg na wywóz śmieci. To budzi wątpliwości, bo przedstawiciele firm śmieciowych wciąż nie mają w ręku istotnych specyfikacji zamówienia – mówił Wysocki. Dodał, że termin składania ofert w przetargu jest 40 dniowy, czyli że oferty zostaną otwarte około 10 czerwca. – Przypominam, że od 1 lipca te firmy mają wywozić śmieci. Stwierdzenie rzecznika ratusza, że w razie czego zrobimy zamówienie z wolnej ręki, budzi wątpliwości. W ustawie śmieciowej jest napisane, ze zamówienie "z wolnej ręki" jest złamaniem ustawy o zamówieniach publicznych. Kto to podpisze mam wrażenie, że spotka się z prokuratorem – mówił Wysocki na spotkaniu z dziennikarzami.
"My nie żartujemy"
Jak zaznaczył Piotr Guział, WWS cały czas chce rozmawiać z Hanną Gronkiewicz-Waltz.
– Proponujemy spotkanie do 15 maja w Krajowej Radzie Spółdzielczej. 16 maja upływa termin naszego ultimatum. My nie żartujemy. Jeżeli do 16 maja nie odbędą się spotkania, nie ustalimy wspólnego mianownika w sprawie edukacji, komunikacji miejskiej i śmieci, wtedy referendum stanie się faktem. Jeżeli nie będzie dialogu, wtedy będzie referendum jeszcze w tym roku – zakończył Guział.
band//ec