Tramwajarze zapowiadają: słupy mają wyglądać jak wielkie pergole

Tramwajarze posadzili bluszcz przy słupach tramwajowych
Co robią tramwajarze w nocy?
Źródło: Tramwaje Warszawskie
Tramwaje Warszawskie posadziły na kilkunastu słupach bluszcz. Nie przeszkadza mu mróz, silne słońce i nie wymaga dużej ilości wody - zachwalają tramwajarze nowe rozwiązanie. Zapowiadają też, że kolejne inwestycje wprowadzą na terenie stolicy jeszcze więcej podobnych rozwiązań.

Stołeczni tramwajarze zapowiedzieli pionierski projekt: słupy tramwajowe mają wyglądać jak wielkie zielone pergole. Pilotażowy program objął trzy ulice - Prostą, Aleje Jerozolimskie i Puławską. - Przy siedemnastu słupach zasadzono już bluszcz w trzech gatunkach. Wybrano winobluszcz pięciolistkowy i dwie odmiany winobluszczu trójklapowego. To rośliny odporne na ciężkie warunki – nie przeszkadza im mróz, silne słońce i nie wymagają dużej ilości wody. Jesienią kolor ich liści zmienia się na czerwony, nie potrzebują podpór i rosnąc potrafią zaczepić się nawet na dość gładkich powierzchniach. Rośliny dorastają średnio nawet do 15 metrów, będą wymagały skracania i przycinania - wyjaśnia rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz.

W trakcie projektu okaże się, który gatunek najlepiej daje sobie radę na słupach. Na tej podstawie tramwajarze będą planować kolejne zielone miejsca w Warszawie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Grafika z zielonymi słupami tramwajowymi
Grafika z zielonymi słupami tramwajowymi
Źródło: Tramwaje Warszawskie

Jeszcze więcej zieleni

Z relacji Dutkiewicza wynika, że w Polsce przedsiębiorstwa tramwajowe nie sadziły dotąd kompleksowo roślin na słupach podtrzymujących sieć trakcyjną, ale takie rozwiązanie znają tramwajarze z Europy Zachodniej. - Obrośnięte bluszczem słupy można spotkać na przykład we Fryburgu Bryzgowijskim w Niemczech - podaje.

Słupy z bluszczem to kolejny tramwajowy zielony projekt w Warszawie. - W mieście jest już ponad 25 kilometrów zielonych torów. Tradycyjna konstrukcja torowisk jest zastępowana zielonym dywanem - zachwala Dutkiewicz. I dodaje, że tramwajarze wprowadzają też nowe gatunki roślin, które rosną wzdłuż szyn: - Rezygnujemy z trawy, która wymaga podlewania na rzecz rozchodnika. Jest to roślina, która początkowo eksperymentalnie została posadzona na Obozowej, a teraz dzięki temu, że nie potrzebuje podlewania trafia na inne ulice. To szczególnie ważne przy ocieplającym się klimacie i braku wody w Polsce.

Inwestycje tramwajowe, które będą prowadzone w ciągu najbliższych dwóch lat, mają wprowadzić na terenie stolicy jeszcze więcej zielonych rozwiązań. - Na trasie do Wilanowa nawet w węższych miejscach pojawią się specjalnie formowane drzewa, także na części peronów, pasażerowie będą mogli czekać na tramwaj w cieniu. Większość torowisk na tej trasie i na trasie na Kasprzaka będzie pokryta rozchodnikiem. Prowadzimy też badania nad kolejnymi metodami zazieleniania torów tramwajowych - informuje rzecznik TW.

Czytaj także: