Wjechał na tory i utknął. Zbliżał się tramwaj

Kierowca utknął na torowisku
Do zdarzenia doszło na warszawskich Bielanach
Źródło: Google Earth

Na warszawskich Bielanach strażnicy miejscy zapobiegli kolizji z tramwajem. Kierowca auta osobowego utknął na torach, gdy chciał uniknąć zderzenia z innym samochodem.

Funkcjonariusze z V Oddziału Trenowego 12 marca, kilka minut po godzinie 22.30, patrolowali rejon osiedla Chomiczówka na Bielanach. W pewnej chwili zauważyli niespotykaną sytuację: na środku torowiska tramwajowego przy skrzyżowaniu ulic Powstańców Śląskich i Maczka stał samochód.

Kierowca utknął na torowisku
Kierowca utknął na torowisku
Źródło: Straż miejska

- Pomyśleliśmy, że doszło do wypadku, więc natychmiast ruszyliśmy z pomocą - relacjonuje cytowany w komunikacie strażnik Mariusz Sarnowski. I dodaje: - Obok samochodu stał mężczyzna, a z naprzeciwka nadjeżdżał tramwaj. Szybko włączyłem światła awaryjne w nieoświetlonym aucie. Na szczęście motorniczy dostrzegł zagrożenie i zdążył zatrzymać tramwaj. Funkcjonariusze sprawdzili stan kierowcy, który nie odniósł żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej. Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i wezwaliśmy odpowiednie służby.

Chciał uniknąć kolizji i gwałtownie skręcił

Kierowca był bardzo zdenerwowany. Chaotycznie tłumaczył, jak jego auto znalazło się na torach. 33-letni mężczyzna, mieszkający w Łomiankach miał jechać ulicą, gdy inny pojazd zajechał mu drogę. W wyniku tej sytuacji, chcąc uniknąć kolizji, gwałtownie skręcił i wjechał na torowisko. Jak mówił, samochód utknął na szynach i nie dało się zjechać nim na drogę.

Kierowca utknął na torowisku
Kierowca utknął na torowisku
Źródło: Straż miejska

Kilka minut później na miejsce przyjechały odpowiednie służby, którym strażnicy przekazali uzyskane informacje. Nadzór Ruchu przy użyciu specjalistycznego sprzętu usunął auto z torowiska, a po kilkudziesięciu minutach ruch tramwajowy został wznowiony. Do tego czasu, strażnicy miejscy zabezpieczali miejsce zdarzenia.

Czytaj także: