W tym roku w lipcu w stolicy Chile - Santiago i otaczającym miasto regionie nie odnotowano żadnych opadów deszczu. - Nie mieliśmy tak suchego lipca od 1950 roku - powiedziała Alicia Moya, meteorolożka.
W lipcu bieżącego roku w Regionie Metropolitalnym Santiago, jednym z 16 regionów Chile, w którym położona jest stolica, nie spadła ani jedna kropla deszczu.
- Tegoroczny lipiec zwrócił naszą uwagę, ponieważ na stacji meteorologicznej Quinta Normal, położonej w dzielnicy Santiago, opady wyniosły zero litrów wody na metr kwadratowy. Tak samo na stacji Rancagua w stolicy regionu O’Higgins nie odnotowano opadów. Nie mieliśmy tak suchego lipca od 1950 roku, czyli odkąd zaczęliśmy rejestrować dane - powiedziała Alicia Moya, miejscowa meteorolożka.
Sucho w Chile
Chile od ponad dekady zmaga się z suszą - napisała agencja Reutera. Chociaż ulewne deszcze w czerwcu przyniosły pewną ulgę wyschniętym jeziorom, to bezdeszczowy lipiec jest oznaką tego, że suchsze warunki prawdopodobnie się utrzymają przez kolejne miesiące.
Raul Cordero, klimatolog z Uniwersytetu w Santiago, powiedział, że średnio w lipcu w Santiago odnotowuje się opady w wysokości 50 l/mkw.
- Każdy miesiąc poniżej jednego litra deszczu na metr kwadratowy jest czymś niezwykłym - mówił Cordero. - Niestety, coraz częściej będziemy doświadczali suchych lipców bez opadów - dodał.
Źródło: Reuters