"Po napiciu stają się wręcz monstrualne. Mało prawdopodobne, by u nas ich nie było"

Źródło:
PAP
Rozmowa z ekspertem na temat kleszczy wędrownych
Rozmowa z ekspertem na temat kleszczy wędrownychTVN24
wideo 2/18
Rozmowa z ekspertem na temat kleszczy wędrownychTVN24

Kleszcz afrykański pojawił się w Europie, w tym między innymi w Niemczech i na Słowacji. Trwają poszukiwania tego groźnego pajęczaka w Polsce. Z badań wynika, że 60 procent naszego kraju ma warunki odpowiednie dla życia kleszcza Hyalomma. - Mało prawdopodobne, by u nas ich nie było - stwierdziła profesor Anna Bajer z Uniwersytetu Warszawskiego.

Pochodzące ze strefy klimatu śródziemnomorskiego kleszcze Hyalomma to duże pajęczaki z długimi, prążkowanymi odnóżami. Dorosłe samice są nawet czterokrotnie większe od kleszczy pospolitych w Polsce. Opite krwią mogą osiągać ponad centymetr długości. Mogą one przenosić niebezpieczne bakterie i wirusy, między innymi wirusa krymsko-kongijskiej gorączki krwotocznej (CCHFV) - choroby, której towarzyszy duża śmiertelność (10-60 procent).

Hyalomma są powszechne w Afryce, południowo-wschodniej Azji oraz południowej Europie. Zasięg ich występowania się powiększa. Do położonych dalej na północ rejonów Europy larwy kleszczy docierają wraz z migrującymi ptakami. W ostatnich latach pojawiają się doniesienia o atakowaniu ludzi i zwierząt przez dorosłe kleszcze z tego rodzaju, na przykład w Niemczech, Czechach, Słowacji, a nawet Szwecji.

Kleszcz afrykański w Polsce?

- Mało prawdopodobne, by u nas ich nie było. Miejsca ich występowania są jednak zapewne izolowane i trudno wytypować okolice do poszukiwań. W 2023 roku byliśmy kilka razy na południu Polski, gdzie warunki wydawały się dobre dla tego kleszcza. Ale nie udało się nam go znaleźć - powiedziała profesor Anna Bajer z Zakładu Eko-Epidemiologii Chorób Pasożytniczych na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. - W tym roku planujemy pojechać pod granicę polsko-niemiecką w pobliże tych miejsc, gdzie w Niemczech kleszcze stwierdzono. Liczymy też na zainteresowanie społeczeństwa i zgłaszanie przypadków ich znalezienia. Ludzie, którzy jeżdżą na koniach czy mają psy nawykowo oglądają te zwierzęta pod kątem kleszczy - dodała.

Zespół prof. Bajer zaangażował Polaków w projekt poszukiwania tego inwazyjnego gatunku pajęczaka. To, jak dokonać zgłoszenia, gdy zauważy się jakiegoś osobnika, opisano na stronie projektu "Narodowe kleszczobranie".

Zdjęcie ilustracyjne
Kleszcz wędrowny Hyalomma marginatumZdjęcie ilustracyjneAdobe Stock

Na stronie projektu można przeczytać, że oficjalnie nie wiadomo o obecności kleszczy Hyalomma w Polsce. - Moja doktorantka przeprowadziła w tej sprawie śledztwo. Owszem, pojawiły się podejrzenia, że Borach Dolnośląskich te kleszcze znaleziono. Ktoś zdjął z konia kleszcza, który wyglądał jak Hyalomma. Ale nie wiemy, czy ktoś miał jego zdjęcie czy oceniono go tylko po opisie. Niestety, kleszcz został wyrzucony i żaden biolog nie miał go w ręku. Nie zostało to więc potwierdzone - wyjaśniła prof. Bajer. Dodała, że badania w terenie prowadzi też zespół z Wrocławia, ale nikt tego kleszcza nie znalazł.

Zoolożka podkreśliła, że włączenie Polaków w poszukiwania nowego gatunku przenosi badania na wyższy poziom. Naukowcy nie są bowiem w stanie wszędzie dotrzeć. Na razie do badaczy trafiło ponad 200 zgłoszeń. Na jednym ze zdjęć, z Wielkopolski, kleszcz wyglądał jak Hyalomma, ale nie można tego potwierdzić, ponieważ został wyrzucony.

Profesor przestrzegła, by usuwając afrykańskie kleszcze zachować większą ostrożność. - Jeśli widzimy podejrzanie dużego kleszcza - a Hyalomma, po napiciu, stają się wręcz monstrualne - to bardzo ostrożnie podejdźmy do jego wyrywania. Nie należy go wyrywać gołymi rękami. Pamiętajmy, że możemy mieć do czynienia z wirusem. Dla nas jest on groźniejszy niż dla naszych zwierząt. Jeśli kleszcza rozgnieciemy, jeśli coś dostanie się do oka - możemy się zakazić - podkreśliła.

Jak przypomniała specjalistka, w warunkach naturalnych w Polsce występuje kilkanaście gatunków kleszczy, a najliczniejsze są kleszcze pospolite. Z perspektywy badaczy nawet "nietrafione" zgłoszenia mają wartość. Pozwalają bowiem potwierdzić rozmieszczenie znanych, ale mniej powszechnych gatunków. - Przez lata monitorowaliśmy rozprzestrzenianie się kleszcza łąkowego w Polsce. Zasięg jego występowania zmienia się. Teraz pewnie dodatkowo sprawdzimy, dokąd dotarł - stwierdziła specjalistka.

Lasy Państwowe

Większość Polski ma dogodne warunki

Zoolożka zwróciła uwagę, że rozprzestrzenianie gatunków można modelować matematycznie, m.in. na podstawie danych klimatycznych dla siedlisk, w których Hyalomma już się stwierdza. Takie modelowanie przeprowadzono dla Europy Środkowej, wprowadzając dane na temat obszarów z Niemiec i Polski, teoretycznie dogodnych dla tych pajęczaków. Okazało się, że 60 procent Polski, np. Mazowsze i południowa część kraju, ma warunki odpowiednie dla Hyalomma: takie same, jakie panują na terenach, gdzie te kleszcze już stwierdzono. Wyjątek stanowi północna część kraju, np. okolice Suwałk czy Szczecina.

Na możliwą obecność afrykańskich kleszczy w Polsce wskazuje np. to, że w Niemczech potwierdzono ją m.in. w publikacji z 2024 roku. Profesor Bajer powiedziała, że co roku z terenu całych Niemiec do instytutu w Monachium przysyłane są dorosłe Hyalomma. Próbki pochodzą m.in. z północy Niemiec, okolic Hamburga czy z kilku miejsc blisko granicy z Polską. Na pytanie, czy są to formy zawlekane co roku przez migrujące ptaki, czy już zimujące, odpowiedziała: - Pierwsze doniesienia o Hyalomma w Niemczech są z roku 2018, bardzo ciepłego. Najwięcej było ich natomiast w 2019 r., co może świadczyć, że przezimowały. Jak zwróciła uwagę, w ostatnich dwóch latach było mniej doniesień. Jej zdaniem nie wiadomo czy to spadek zainteresowania społeczeństwa zgłaszaniem kleszczy, czy jednak nie są one w stanie przetrwać zimy. - Prędzej czy później dowiemy się tego - dodała.

Lasy Państwowe

Profesor Bajer przypomniała też badania z Francji, gdzie na południu stwierdzano już kleszcza afrykańskiego. Natomiast w 2024 r. udowodniono, że w niektórych częściach kraju nawet ponad 40 proc. bydła jest zarażone wirusem krymsko-kongijskiej gorączki krwotocznej, przenoszonym właśnie przez Hyalomma. Zdaniem naukowców to dowód na obecność stabilnych populacji tego kleszcza. - Niemożliwe, by tyle bydła było zarażone przez przypadkowe kleszcze, które przyleciały z Afryki - podkreśliła prof. Bajer.

Jak zaznaczyła, naukowcy od zawsze interesują się chorobami pojawiającymi się na nowych terenach, np. obecnymi w Polsce od dekady hepatozoonozą (choroba psów, wywołaną przez pierwotniaki) czy dirofilariozą (wywołana przez nicienie choroba, która dotyka psy, koty, ale też ludzi). - Stąd też nasze zainteresowanie Hyalommą - wyjaśniła.

"Wolelibyśmy, żeby się nam ten kleszcz nie zadomowił"

Afrykańskiemu kleszczowi przyglądają się od dekady naukowcy z całej UE. - To trochę tak, jakbyśmy obserwowali migrację do Europy komarów przenoszących malarię. Wolelibyśmy nie mieć malarii, podobnie jak wolelibyśmy, żeby się nam ten kleszcz nie zadomowił. Ale on ma duży potencjał. Badania prowadzone wiosną na szlakach migracyjnych ptaków pokazują, że kleszcze te są przenoszone. Ptaki lecą z Afryki - przynoszą afrykańskie kleszcze. A jak jesienią lecą do Afryki - to wynoszą nasze kleszcze, które w Afryce na pustyni nie mają szans, bo potrzebują wilgotnych siedlisk - zwróciła uwagę prof. Bajer.

Z dotychczasowej wiedzy wynika, że jeśli gdzieś pojawią się stabilne populacje kleszcza Hyalomma, to zwykle w 5-7 lat później pojawiają się tam przypadki zachorowań na krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną. - Jeśli możemy potwierdzić obecność Hyalomma, możemy też przygotować społeczeństwo do reakcji na wirusa - zaznaczyła ekspertka.

Jak podkreśliła, w życiu stykamy się z wieloma patogenami, a kleszcz to tylko jeden czynnik ryzyka. Nie trzeba więc reagować strachem. - Potrzebny jest zdrowy rozsądek. Kiedyś w Egipcie zostałam zaatakowana przez te kleszcze. Chodziły nam po nogach. Nie było to przyjemne, ale nic się nie stało. Są zresztą duże i można je łatwiej zauważyć i poczuć, jak chodzą - w przeciwieństwie do większości naszych kleszczy i ich nimf, bardzo małych - zwróciła uwagę.

Maria Samczuk, Adam Ziemienowicz, Mateusz Krymski/PAP

Autorka/Autor:ps

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock - zdjęcie ilustracyjne

Pozostałe wiadomości

Najbliższe dni będą pogodne, choć nie będzie brakowało miejsc z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Boże Ciało, a w raz z nim długi, czerwcowy weekend rozpocznie się pochmurnie, a w części kraju - burzowo. Sprawdź, jaka będzie końcówka tygodnia.

Pogoda na Boże Ciało i długi weekend. Ten dzień może być burzowy

Pogoda na Boże Ciało i długi weekend. Ten dzień może być burzowy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli wtorek 17.06. Najbliższa noc przyniesie sporo chmur, a na wschodzie i południowym wschodzie kraju opady deszczu. W ciągu dnia będzie pogodnie, ale miejscami może przelotnie padać. Na termometrach zobaczymy do 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - wtorek 17.06. Noc będzie pochmurna, miejscami spadnie deszcz

Pogoda na jutro - wtorek 17.06. Noc będzie pochmurna, miejscami spadnie deszcz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewne deszcze doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi w Wirginii Zachodniej. W wyniku skutków żywiołu zginęło pięć osób, w tym trójka dzieci. Trwają poszukiwania zaginionych. Skalę kataklizmu można zobaczyć na dramatycznym nagraniu.

Woda lała się strumieniami z okien i dachu. Nagranie

Woda lała się strumieniami z okien i dachu. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, Reuters

W austriackich Alpach w weekend doszło do śmiertelnego wypadku. W wyniku uderzenia pioruna zginęło troje turystów. Jak przekazała w poniedziałek lokalna policja, w akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec.

Uderzenie pioruna, turyści nie żyją

Uderzenie pioruna, turyści nie żyją

Źródło:
Reuters, ORF Tirol, PAP, The Local Austria

Tajemnicza mgła otulająca Plutona nie tylko tworzy spektakularne widoki, ale steruje całym jego klimatem. Odkrycia udało się dokonać dzięki Kosmicznemu Teleskopowi Jamesa Webba. Jak twierdzą badacze, to unikalne zjawisko, nieznane nigdzie indziej w Układzie Słonecznym. Może ono rzucać nowe światło także na początki życia na Ziemi.

Mgła otulająca Plutona zaskakuje naukowców. "Wyjątkowe zjawisko"

Mgła otulająca Plutona zaskakuje naukowców. "Wyjątkowe zjawisko"

Źródło:
UC Santa Cruz, livescience.com, space.com

Czerwiec i lipiec to miesiące, kiedy w Polsce przypada szczyt aktywności komarów. Ich ukąszenia nie tylko powodują bolesne i swędzące obrzęki, ale także mogą przenosić czynniki wywołujące groźne choroby. Jak możemy zminimalizować ryzyko nieprzyjemnego spotkania z tymi insektami?

Jak chronić się przed komarami?

Jak chronić się przed komarami?

Źródło:
The Brewton Standard, PAP, Lasy Państwowe, Northern Kentucky Tribune

Burza tropikalna Wutip nawiedziła wschodnie i centralne regiony Wietnamu. W wyniku powodzi i osunięć ziemi zginęło co najmniej siedem osób. Żywioł uszkodził domy i zalał pola uprawne.

Uszkodzone domy, dziesiątki tysięcy hektarów pod wodą

Uszkodzone domy, dziesiątki tysięcy hektarów pod wodą

Źródło:
AFP, PAP

Najstarszy mieszkaniec Zoo Miami został ojcem. W niedzielę skończył 135 lat i tym samym jest prawdopodobnie najstarszym rodzicem na świecie. "Będzie dla nas inspiracją, by nigdy nie tracić nadziei" - napisano w poście.

Został ojcem w wieku 135 lat

Został ojcem w wieku 135 lat

Źródło:
tvn meteo

Zaraz po upalnej niedzieli czeka nas wizyta frontu chłodnego. To, jak wpłynie ona na temperaturę, opisuje autorska długoterminowa prognoza temperatury na 16 dni, przygotowana przez Tomasza Wasilewskiego. Ekspert z tvnmeteo.pl sprawdza w niej także, jakie warunki mogą panować w Polsce do końca czerwca.

Pogoda na 16 dni. Taki może być początek wakacji

Pogoda na 16 dni. Taki może być początek wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

W wyniku trzęsienia ziemi, które nawiedziło w niedzielę zachodnie wybrzeże Peru, zginęła co najmniej jedna osoba, a pięć zostało rannych. Lokalne władze spodziewają się wstrząsów wtórnych.

Przerażeni ludzie wybiegali na ulice. Są ranni i jedna ofiara śmiertelna

Przerażeni ludzie wybiegali na ulice. Są ranni i jedna ofiara śmiertelna

Źródło:
PAP, Reuters, USGS, AFP

W niedzielę termometry w części Polski pokazały powyżej 30 stopni Celsjusza. Najwyższe wartości zanotowano na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim. W którym mieście było najgoręcej?

Gorąca aura w niedzielę. Gdzie skwar był największy?

Gorąca aura w niedzielę. Gdzie skwar był największy?

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Poniedziałek 16.06 w większości kraju będzie pochmurny. Przesuwająca się nad Polską strefa opadów przyniesie miejscami ulewny deszcz, szczególnie obfity na obszarach górskich. Warunki biometeorologiczne będą przeważnie niekorzystne.

Pogoda na dziś - poniedziałek 16.06. Nad Polską wędrować będzie strefa opadów

Pogoda na dziś - poniedziałek 16.06. Nad Polską wędrować będzie strefa opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Burza tropikalna Dalila szaleje u wybrzeży Meksyku. W sobotę silny wiatr i ulewy spowodowały szkody w Acapulco - restauracje wpadły do oceanu, a ulice zostały zalane. Podczas burzy na Pacyfiku zatonęło kilka łodzi rybackich, na szczęście bez załogi na pokładzie.

Po burzy restauracje wpadły do oceanu

Po burzy restauracje wpadły do oceanu

Źródło:
informador.mx, Conagua

W Hiszpanii trwa sprzątanie po powodziach, które w piątek wieczorem i sobotę przetoczyły się przez kraj. Ulewny deszcz spowodował spore zniszczenia w okolicach Saragossy. Woda zdewastowała wiele domów, uszkodziła drogi i zmyła mosty.

Powódź nadeszła w nocy. "Woda praktycznie sięgała sufitu"

Powódź nadeszła w nocy. "Woda praktycznie sięgała sufitu"

Źródło:
heraldo.es, 20 minutos

Na islandzkim wybrzeżu utknęła orka. Służbom udało się odeskortować ją do wody, jednak kolejnego dnia zwierzę znów znalazło się na lądzie. Specjaliści musieli podjąć trudną decyzję o eutanazji.

Orka utknęła na lądzie. Trudna decyzja służb

Orka utknęła na lądzie. Trudna decyzja służb

Źródło:
ENEX, grapevine.is, icelandreview.com

Start misji Axiom-4 z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) może odbyć się nie wcześniej niż w czwartek 19 czerwca - wynika z sobotniego wspólnego oświadczenia amerykańskiej agencji kosmicznej NASA oraz firm Axiom Space i SpaceX.

Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w kosmos? Jest komunikat NASA

Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w kosmos? Jest komunikat NASA

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kilka dni temu do sieci trafiło wideo, na którym mężczyzna w pobliżu Mięguszowieckiego Szczytu Pośredniego w Tatrach kopie w przepaść kamień. Przewodnik tatrzański Jan Krzeptowski-Sabała tłumaczył w TVN24, czym mogą grozić takie zachowania. Opowiadał też o tym, jakie inne nieodpowiedzialne zachowania widuje w górach.

"Czasem wydaje się nam, że turyści niczym już nas nie zaskoczą. A jednak"

"Czasem wydaje się nam, że turyści niczym już nas nie zaskoczą. A jednak"

Źródło:
TVN24

Do redakcji Kontaktu24 zgłosił się pan Wojtek z Szubina (woj. kujawsko-pomorskie), któremu udało się nagrać fruczaka gołąbka, czyli naszego polskiego kolibra.

Fruczak gołąbek przyleciał do Reportera24. Nagranie

Fruczak gołąbek przyleciał do Reportera24. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

Jest czerwiec, więc truskawki pojawiają się na naszych stołach. Warto jednak wiedzieć, że nie tylko sama ich czerwona część jest źródłem mnóstwa korzystnych składników odżywczych. Jak przekonują naukowcy z dwóch polskich uczelni, także szypułki są dla nas zdrowe.

Nie wyrzucaj szypułek truskawek

Nie wyrzucaj szypułek truskawek

Źródło:
PAP

Czego spodziewać się w pogodzie w Boże Ciało oraz długi, czerwcowy weekend? W prognozach na ten czas widać dużo słońca. Jeśli pojawią się opady, to tylko lokalnie. Zadowoleni będą ci, którzy nie lubią upału. Sprawdź, co nas czeka.

Najnowsza prognoza na Boże Ciało i długi weekend

Najnowsza prognoza na Boże Ciało i długi weekend

Źródło:
tvnmeteo.pl

Upalna aura dotarła do Włoch. W sześciu miastach, między innymi w Rzymie, w sobotę w mocy jest najwyższy stopień alertu przed upałem, wydany przez ministerstwo zdrowia. W niedzielę miast, w których obowiązuje to ostrzeżenie będzie jeszcze więcej.

40 stopni i więcej. Czerwone alarmy dla kolejnych miast

40 stopni i więcej. Czerwone alarmy dla kolejnych miast

Źródło:
PAP

W Turcji naukowcy potwierdzili występowanie nowego, inwazyjnego gatunku kleszcza. Na Haemaphysalis longicornis natrafiono po raz pierwszy w Stambule, ale jego naturalnym miejscem występowania jest Azja Wschodnia. Badacze są zaniepokojeni, ponieważ pajęczak może być odpowiedzialny za przenoszenie 30 różnych chorób.

Inwazyjny gatunek kleszcza. Naukowcy potwierdzają

Inwazyjny gatunek kleszcza. Naukowcy potwierdzają

Źródło:
Daily Sabah

Maleńki wodny płaz z Meksyku może skrywać wielką tajemnicę dotyczącą zdolności do odrastania kończyn. Naukowcy odkryli właśnie, że kluczową rolę w tym procesie odgrywa znany z leczenia trądziku kwas retinowy. Czy aksolotl w przyszłości pomoże ludziom odzyskiwać utracone części ciała?

Sprawili, że świeciły w ciemności. Tak poznali ich sekret

Sprawili, że świeciły w ciemności. Tak poznali ich sekret

Źródło:
CNN

Gwałtowne powodzie, które nawiedziły miasto San Antonio w Teksasie, pochłonęły co najmniej 11 ofiar śmiertelnych. Kilka osób uznaje się za zaginione. Służby ratunkowe prowadzą intensywne poszukiwania. Władze ostrzegają, że bilans ofiar śmiertelnych może jeszcze wzrosnąć.

"Rozmawiałam z nim przez telefon, kiedy to się działo". Powodzie zabiły 11 osób

"Rozmawiałam z nim przez telefon, kiedy to się działo". Powodzie zabiły 11 osób

Źródło:
PAP, BBC

Choć nietoperze żyją zaskakująco długo jak na swoje niewielkie rozmiary, niemal nie zapadają na nowotwory. Naukowcy z University of Rochester doszli do tego, dlaczego się tak dzieje. To odkrycie może mieć ogromne znaczenie dla rozwoju nowych terapii onkologicznych u ludzi.

Dlaczego nietoperze nie chorują na raka

Dlaczego nietoperze nie chorują na raka

Źródło:
PAP

Międzynarodowy zespół naukowców dokonał interesującego odkrycia na temat bakterii. Okazuje się, że gdy są głodne, mogą zabijać i zjadać swoich "pobratymców". Odkrycie opisano w magazynie "Science".

Co zjadają głodne bakterie. Zaskakujące odkrycie

Co zjadają głodne bakterie. Zaskakujące odkrycie

Źródło:
phys.org

Tajfun Wutip dotarł w piątek do południowych Chin. Przyniósł wichury i obfite opady deszczu. Przed uderzeniem żywiołu władze prewencyjnie ewakuowały kilkanaście tysięcy mieszkańców.

Ewakuacje, nie kursują pociągi, zamknięte szkoły. Wutip uderzył

Ewakuacje, nie kursują pociągi, zamknięte szkoły. Wutip uderzył

Źródło:
Reuters, Xinhua, Anadolu Agency

Dziewięciolatka z USA niemal straciła rękę w wyniku ataku rekina na Florydzie. Dziewczynka została przetransportowana śmigłowcem do szpitala, gdzie przeszła "długą operację". Jej krewni opowiedzieli o dramatycznych wydarzeniach w rozmowie z mediami.

Rekin zaatakował 9-latkę

Rekin zaatakował 9-latkę

Źródło:
ABC News, CNN

W amerykańskim stanie Oregon szaleją pożary lasów. Władze zdecydowały o ewakuacji mieszkańców i zamknięciu odcinków autostrad. Niewykluczone, że pożar zaprószył człowiek.

Pożary lasów nie dają się opanować. Ewakuacje i przygotowanie do kolejnych

Pożary lasów nie dają się opanować. Ewakuacje i przygotowanie do kolejnych

Źródło:
CNN, KOIN.com