Pioruny uderzające w ziemię to nie przelewki. Przekonali się o tym kolumbijscy żołnierze patrolujący pogranicze z Wenezuelą. Błyskawica zabiła cztery osoby.
Na górzystym pograniczu Kolumbii, w regionie Norte de Santander, piorun uderzył w grupę żołnierzy patrolujących pogranicze z Wenezuelą.
W wyniku niespodziewanego ataku atmosferycznego czterech żołnierzy zostało zabitych, a dziewięciu zostało rannych - podało w czwartek dowództwo sił zbrojnych w Bogocie. Zginął między innymi dowódca patrolu.
Burza rozszalała się, gdy żołnierze wracali do obozu wojskowego w okolicy zwanej Piedras de Moler nieopodal miejscowości Teorama.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: PAP