Niesamowity wir pyłowy utworzył się w hrabstwie Shasta w Kalifornii. Wiatr poderwał w górę piasek i stworzył wysoką kolumnę sięgającą chmur. Jego formowanie się zarejestrowano dzięki kamerze w telefonie komórkowym.
Wir pyłowy utworzył się we wtorek. Najpierw uniósł niewielkie ilości piasku i żwiru, ale błyskawicznie nabierał prędkości, wystrzeliwując w górę.
Wir jak tornado
Wir pyłowy - czasem porównywany do miniaturowego tornado - tworzy się podczas bezchmurnych dni, kiedy słońce mocno ogrzewa grunt. Ciepłe powietrze znad powierzchni ziemi gwałtownie wznosi się wtedy do góry, a kiedy trafia na chłodniejsze masy i sprzyjające warunki, zaczyna się obracać. Wtedy tworzy się wir, a nabierając prędkości rozciąga się w pionie i może osiągnąć nawet do 10 m średnicy.
Wiry pyłowe zwykle nie przynoszą większych strat.
Autor: pk/rs / Źródło: ENEX