Podtopione samochody, zalane piwnice i samochody - to bilans poniedziałkowej ulewy, która przeszła nad Wejherowem. Choć sytuacja stopniowo uspokaja się, strażacy wciąż mają ręce pełne roboty. Woda wdarła się też do piwnicy gimnazjum przy ulicy Leśnej.
Od wczesnych godzin porannych trwa wypompowywania wody z zalanych ulic i piwnic domów mieszkalnych. Najbardziej ucierpiały ulice: Harcerska, Wejherowska, Transportowców i Kościuszki. W czasie największej ulewy, ulice te były całkowicie nieprzejezdne.
Ponad 100 strażaków w akcji
- W związku z obfitymi opadami deszczu, strażacy do godziny 12 interweniowali 18 razy. Łącznie w akcji brało udział 21 zastępów straży pożarnej, czyli ponad 100 strażaków - informuje kpt. Maciej Kuraś ze straży pożarnej w Wejherowie.
Jak dodaje, ich działania skupiały się na wypompowywaniu wody z nieprzejezdnych ulic i piwnic domów. O godzinie 12.20 dyżurny straży pożarnej otrzymał kolejne zgłoszenie. Tym razem woda zalała piwnice gimnazjum przy ulicy Leśnej.
Autor: mg / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TTM