Przez amerykańskie miasteczko Waszyngton w stanie Illinois przeszło tornado, które równało z ziemią domy i spowodowało ogromne zniszczenia. Jeden z mieszkańców nagrał chwile grozy, jakie przeżył wraz ze swoją córką schowany w schronie. Zarejestrował skowyt wiatru i ogromny huk, gdy jego dom rozlatywał się na drobne elementy. Na nagraniu widać również krowę, którą żywioł uniósł i zawiesił na drzewie.
Marc Wells krótki film rejestrujący trąbę powietrzną zamieścił w serwisie YouTube w czwartek. Żywioł przeszedł przez miasteczko Waszyngton w hrabstwie Tazewell (stan Illinois - red.) 17 listopada, w niedzielę.
W opisie filmu w serwisie Marc napisał: "Oto, czego doświadczyłem wraz z moją najstarszą córką Josie Taylor Wells. Jestem niezwykle wdzięczny losowi, że Kerry Gorman Wells i pozostałe dziewczęta były poza miastem, gdy to się działo".
Skowyt "niszczyciela"
Na początku filmu wyraźnie widać wirującą z ogromną prędkością trąbę powietrzną, otoczoną tysiącami unoszących się dookoła szczątków.
Prędkość wiatru przekraczała 320 km/godz., a siłę żywiołu eksperci oszacowali na EF-4 - (ang. Enhanced Fujita Scale - zwiększona skala Fujity - red.). Trąba była jedną z najsilniejszych, jakie kiedykolwiek przeszły przez stan.
Takie trąby określa się mianem "niszczycieli" - bez trudu równają z ziemią domy, a przenoszenie dużych obiektów - samochodów, krów, koni - nie stanowi dla nich problemu. Naocznie przekonał się o tym autor filmu. Naprzeciwko jego domu na drzewie zawisła... krowa.
Mocno wietrzy dnień
Tornado, które 17 listopada przeszło przez centrum stanu Illinois, zabiło 6 osób, a około 1 500 domów zostało kompletnie zniszczonych,lub doprowadzonych do stanu wykluczającego zamieszkanie - podaje Weather Channel.
Jak podkreśla amerykańska stacja meteorologiczna, tornada tego dnia pojawiły się także w ośmiu innych stanach, niszcząc setki domów.
Autor: mb/mj / Źródło: ENEX, Huff Post Chicago, Weather Channel