W końcu w Polsce mamy pogodę niemal jak w Egipcie czy Tunezji. Wysokie temperatury nie opuszczą naszego kraju aż do poniedziałku, kiedy to nastąpi kulminacyjny moment upałów. W tak upalne dni tłumy ludzi wychodzą na plaże i próbują schłodzić się w zimnych wodach Bałtyku. Jak spędzacie upalne dni? Czekamy na Wasze fotorelacje.
"Falę nieustających upałów doskonale odzwierciedla ilość parasoli przeciwsłonecznych na plażach Wybrzeża Rewalskiego. Tylko nowo przybyli wczasowicze odpoczywają na otwartym słońcu, chcąc kolorem skóry dogonić sąsiadów skrywających się w cieniu. Większość wygrzewa się z rozwagą. Gorące powietrze i ciepła woda w Bałtyku zachęcają do kąpieli. Na wybrzeżu szczyt sezonu. Można tu spotkać turystów z całego kraju i ze świata. W ciągu dnia ulice nieco opustoszałe, wypełniają się powoli dopiero po południu i wieczorem ożywają w pełni, porywając rytmami gorącego lata" - napisał Reporter 24 tomaszstolz, który zmieścił zdjęcia z zatłoczonej plaży.
Wysokie temperatury zapewnia nam gorące powietzre znad Afryki. Za jego sprawą w sobote termometry pokażą od 27 st. C na Suwalszczyźnie do 33 st. C na Dolnym Śląsku. To nie koniec, bo w natstępne dni będzie jeszcze cieplej. W niedzielę temperatury wyniosą od 30 st. C na Suwalszczyźnie do nawet 36 st. C na Dolnym Śląsku, a w poniedziałek od 31 st. C na Suwalsczzyźnie do 36 st. C na Dolnym Śląsku.
- To będą najwyższe temperatury tego lata. Tropiki - zapowiadał poniedziałkową aurę synoptyk TVN Meteo Wojciech Raczyński. Jednak według jego prognoz już we wtorek przyjdzie chłodny front, więc temperatury spadną: do 25-28 st. C we wtorek, a do 22-26 st. C w środę.
Czekamy na Wasze fotorelacje z upalnego weekendu. Możecie je zamieszczać na Kontakcie Meteo i Kontakcie 24 oraz wysyłać na kontakt24@tvn.pl.
Autor: aolsz/ja/js / Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/tomaszstolz