W nadchodzących dniach będą nam się dawać we znaki różnego rodzaju opady. Największe problemy szykują się w ciągu najbliższej doby, bo w wielu regionach ma padać marznący deszcz, powodujący niebezpieczną gołoledź. Zapowiadamy, z jakimi jeszcze pogodowymi utrudnieniami musimy się liczyć w weekend i w pierwszej połowie przyszłego tygodnia.
Już w piątek wieczorem słabe opady śniegu przejdą w deszcz ze śniegiem i marznący deszcz. Ich strefa będzie się rozciągać od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę, Ziemię Łódzką, Kujawy po Zatokę Gdańską, a także Warmię, Mazury i Suwalszczyznę. Na tych terenach może się zrobić niebezpiecznie, ponieważ wilgoć będzie zamarzać na gruncie. Synoptycy ostrzegają przed gołoledzią i kierowców, i pieszych.
W sobotę taka sytuacja utrzyma się, ale tylko na północnym wschodzie kraju. Chociaż zachmurzenie będzie się rozciągać aż po Śląsk, ani tam, ani w Wielkopolsce nie powinno już padać. Zarówno w nocy, jak i w dzień we znaki będzie się dawał silny wiatr, w porywach dochodzący do 65 km/h.
Przełom tygodni: plucha i gołoledź
Od problemów nie będzie wolna również niedziela. Synoptycy zapowiadają na ten dzień opady śniegu z deszczem niemal w całym kraju. Miejscami będą marznąć, powodując gołoledź. Śnieg z deszcze popada również w poniedziałek, ale tylko w zachodniej i północnej Polsce.
Spokojny wtorek, potem deszczowo
W miarę pogodny wtorek przyniesie trochę odpoczynku od uciążliwych zjawisk pogodowych. Jednak już w środę opady powrócą. Na Wybrzeżu, Warmii, Mazurach, Podlasiu i w centrum kraju poprószy słaby śnieg. Na Mazowszu natomiast ma padać śnieg z deszczem.
Kolejne dni będą już bardziej mokre. W czwartek w północno-wschodnich regionach popada śnieg z deszczem. W pozostałych częściach Polski przeważy deszcz. Piątek ma już być deszczowy w całej Polsce.
Autor: js/mj / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock