Na Słowacji, w Czechach i Niemczech w nocy z piątku na sobotę znacznie spadła temperatura, miejscami do kilku stopni poniżej zera, a w Bawarii, Karkonoszach i Tatrach spadł śnieg.
Rejon słowackich Tatr i pogórza tatrzańskiego w ciągu kilku godzin przykryła 7-8 centymetrowa warstwa mokrego śniegu, powodując utrudnienia w ruchu drogowym. Pod ciężarem śniegu łamały się gałęzie drzew. Słowackie służby, które całą noc odśnieżały drogi i posypywały je solą, podkreślały w sobotę, że wszystkie odcinki były już przejezdne.
W Czechach brak utrudnień
Czeskie Karkonosze, gdzie w nocy i nad ranem temperatura spadła miejscami do minus 2 stopni, również przykryła cienka warstwa śniegu. Opady nie spowodowały tam jednak większych utrudnień na drogach, gdyż temperatury w ciągu soboty szybko wzrosły.
Śnieg utrzymał się jedynie w wyższych partiach gór, w tym na Śnieżce.
W Niemczech ślisko
U naszych zachodnich sąsiadów najgorsza sytuacja jest w Bawarii. Śnieg sparaliżował drogę między miejscowościami Schliersee i Spitzingsee.
Na szczęście na pomoc kierowcom szybko wyjechały pługi i sytuacja została opanowana.
Będzie jeszcze padało Z kolei służby drogowe północnych województw Czech pozostają w pełnej gotowości. Czescy i słowaccy meteorolodzy w najbliższych dniach zapowiadają nowe opady.
Autor: mm//aq,ŁUD / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: dpa