Dzisiejszy poranek był bardzo zimny, natomiast na środę prognozowana jest duża różnica temperatur. Skąd ta rozbieżność?
We wtorek minimalną temperaturę zanotowano w Suwałkach. O godzinie 8.30 termometry wskazywały -1 stopnia Celsjusza. Poranny mróz był spowodowany mroźnym powietrzem, które napłynęło znad Rosji. Dużo cieplej było przy zachodniej granicy Polski. W województwie lubuskim, na Dolnym Śląsku czy w województwie zachodniopomorskim termometry wskazywały od 6 do 9 stopni Celsjusza. Najwyższą wartość pokazały termometry wrocławskie.
Zróżnicowana środa
W środę amplituda temperatur okaże się naprawdę wysoka. To wszystko za sprawą dwóch mas powietrza, które spotkają się nad Polską.
Zza zachodniej granicy do kraju napłyną ciepłe masy powietrza polarnego morskiego. Spowodują one wzrost temperatury do do 16 stopni Celsjusza. Natomiast wschód kraju znajdzie się pod wpływem chłodnego powietrza polarnego kontynentalnego, które przywędruje znad Rosji. To sprawi, że na Suwalszczyźnie na termometrach słupki wskażą temperaturę około 5 stopni.
Różnica temperatur wyniesie więc 11 stopni.
Zobacz sytuację pogodową we wtorek:
Autor: wd/map / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/ventusky.com