Większości z nas w niedzielę pogoda dopisze. Niestety znajdą się i miejsca, gdzie popada. Mowa tu na przykład o Szczecinie. Jego mieszkańcy będą mieli jednak i powody do zadowolenia, ponieważ termometry w stolicy Pomorza Zachodniego wskażą nawet 7 st. Celsjusza.
Niedziela, dzięki układowi wysokiego ciśnienia, w wielu miejscach będzie pogodna. Niemalże bezchmurnym niebem cieszyć się będą przede wszystkim mieszkańcy Polski wschodniej, południowej i centralnej.
Nad zachód kraju nadciągnie z kolei front atmosferyczny, który przyniesie ze sobą słabe opady deszczu. Uwaga: w pierwszej części dnia kałuże mogą być taflami lodu, ponieważ grunt po nocnym mrozie będzie mocno wychłodzony.
Nawet siedem kresek powyżej zera
W całym kraju w najcieplejszym momencie dnia słupki rtęci wskażą dodatnie wartości. Na Suwalszczyźnie należy się spodziewać jedynie 1 st. C, ale już w Szczecinie słupki rtęci podskoczą do 7 st. C. Po 6 st. C pokażą Termometry w Gorzowie Wielkopolskim, w Zielonej Górze i we Wrocławiu, a Poznaniu i w Katowicach odnotowanych zostanie maksymalnie po 5 st. C. Tylko 2 st. C będą m.in. w Olsztynie.
Wiatr powieje umiarkowanie lub dość silnie. W górach porywom uda się osiągnąć prędkość nawet 85 km/h.
1005 hPa
W drugiej części dnia warszawskie barometry wskażą 1005 hPa. Wilgotność względna będzie najwyższa na mokrym od deszczu zachodzie, a najniższa - na wyjątkowo pogodnym południowym wschodzie.
Biomet na przeważającym obszarze kraju zapowiada się neutralnie. Tylko tam, gdzie dotrze front, pogoda może negatywnie wpływać na samopoczucie.
Autor: map/rs / Źródło: TVN Meteo