Nie tylko u nas w święta Bożego Narodzenia zrobiło się wyjątkowo ciepło. W Niemczech przyszła odwilż, która grozi powodzią w Kolonii. Ren szybko wzbiera i grozi wylaniem.
W zachodnich Niemczech zamiast śniegu od ponad doby pada deszcz. Dodatkowo wysokie temperatury szybko topią nagromadzony w ostatnich tygodniach śnieg. Wody w Renie szybko przybywa.
Centrum hydrologiczne w Kolonii poinformowało, że jego wody osiągnęły poziom ośmiu metrów. Hydrolodzy wyliczyli, że podnosi się o trzy centymetry na godzinę.
Kolonia zalewana przez Ren
Statki będą miały zakaz poruszania się po rzece, jeśli jej poziom wyniesie 30 cm więcej niż obecnie. Stare miasto w Kolonii jest wciąż bezpieczne, ale jeśli poziom Renu podniesie się ponad 9 m, to mogą pojawić się problemy.
Ostatnia powódź w Kolonii miała miejsce w 2003 r., kiedy wody Renu osiągnęły 9.71 metrów. Z kolei z największą powodzią w ubiegłym wieku miasto musiało zmierzyć się w 1995. Wówczas Ren urósł do poziomu 10.68 metrów.
Autor: mm/adsz/mj / Źródło: ENEX