Przez Polskę przetoczyły się nawałnice. Najwięcej zniszczeń odnotowano w województwach wielkopolskim i lubuskim. W woj. śląskim zginął mężczyzna przygnieciony przez drzewo, tam też kilkadziesiąt tysięcy gospodarstw pozbawionych jest energii elektrycznej.
W nocy z wtorku na środę i w środę rano przez Polskę przechodziły gwałtowne burze, które przyniosły dużo zniszczeń w Wielkopolsce i na Ziemi Lubuskiej. W Studzionce w woj. śląskim doszło do wypadku, w którym zginęła jedna osoba. - Drzewo spadło na samochód - przekazała Anna Adamkiewicz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Dotąd straż pożarna interweniowała ponad 1500 razy. Burze spowodowały utrudnienia w ruchu pociągów na terenie kraju. Służby cały czas pracują w terenie. Wiele z interwencji dotyczy właśnie powalonych drzew.
- Zablokowana jest też droga krajowa nr 1 od Tychów w stronę Bielska na odcinku około 1,5 kilometra. Powalonych jest tam kilka drzew - dodał na antenie TVN 24 Mateusz Czaputa ze straży pożarnej w Pszczynie.
Trasa kolejowa Pszczyna-Kobiór jest nieprzejezdna z powodu powalonych drzew. Pociąg IC Chopin został unieruchomiony w pobliżu miejscowości Kobiór. Z tego powodu 121 pasażerów musi przesiąść się do zapewnionych przez przewoźnika autobusów. Prace na szlaku mogą potrwać kilka godzin.
Dolny Śląsk
Na Dolnym Śląsku największe zniszczenia odnotowano w Michałowicach, tam zostało zerwanych około 80 proc. dachów. W całej miejscowości nie ma energii elektrycznej.
W centrum sąsiedniej miejscowości Międzylesie wiatr zerwał dach kościoła, a uszkodzeniu uległo około 15 budynków mieszkalnych. Wiatr powalił również kilkadziesiąt drzew.
Straż Pożarna na Dolnym Śląsku miała około 80 interwencji w związku z gwałtowną pogodą.
Małopolska
Od rana strażacy otrzymali ponad 400 zgłoszeń przed wszystkim w sprawie powalonych na drogi lub samochody drzew oraz uszkodzeń dachów. Poszkodowana została jedna osoba znajdująca się w samochodzie, na które przewróciło się drzewo.
W godzinach rannych około 100 tys. osób pozbawionych było zasilania. Awarie dotyczyły głównie powiatu krakowskiego, myślenickiego, wielickiego i chrzanowskiego.
Śląsk
W województwie śląskim odnotowano ponad 300 interwencji straży pożarnej. Najgorsza sytuacja panuje w powiatach pszczyńskim, bielskim i żorskim. W Czechowicach Dziedzicach i w Kobiórze straż pożarna walczy z poprzewracanymi drzewami.
Są przerwy w dostawie prądu na terenie całego województwa, poza Częstochową. W Gliwicach ponad 41 tys. odbiorców jest bez energii elektrycznej, w Będzinie około 15 tys. Bez prądu są również mieszkańcy powiatu bielskiego, żywieckiego i cieszyńskiego.
Uszkodzeniu uległy również gazociągi w Wiśle Małej, Kobiórze, Czechowicach Dziedzicach. W Czechowicach Dziedzicach ewakuowano około 50 rodzin.
Na skutek burzy z lotniska w Katowicach przekierowano do Bratysławy samolot czarterowy lecący z Turcji.
Wielkopolska
W nocy straż pożarna dostała około 300 zgłoszeń, najwięcej napłynęło z Poznania, Wolsztyna i z Nowego Tomyśla. Najwięcej interwencji dotyczy połamanych gałęzi i konarów, zerwanych linii energetycznych, uszkodzonych samochodów. W około 200 miejscach zostały zerwane linie energetyczne. Najwięcej w Opalenicy, Szamotułach, Gnieźnie, Wrześni i w Poznaniu. Od 00.40 nie kursowały pociągi relacji Poznań - Szczecin. Na odcinku Poznań Wola - Kiekrz na torach były połamane konary drzew, które spadły na tory. O godzinie 5.46 została uruchomiony jeden tor. Ruch pociągów relacji Poznań – Szczecin od godziny 5.46 odbywa się jednym torem.
W powiecie słupeckim wiatr zerwał dach z lokalu gastronomicznego. Straż pożarna nadal walczy ze skutkami nocnej burzy.
Czworo ludzi podczas nawałnicy udało się wpław na wyspę na jeziorze Góreckim. Jedna osoba utonęła, pozostałe wezwały na pomoc strażaków. Ratownicy pomogli wychłodzonym i wyczerpanym ludziom powrócić na brzeg. Podczas interwencji na wóz bojowy przewrócił się konar drzewa. Auto zostało zmiażdżone.
Ziemia Lubuska
Na terenie województwa lubuskiego straż pożarna interweniowała 156 razy. Najwięcej zgłoszeń dotyczyły połamanych konarów. Osiem interwencji dotyczyło uszkodzonych budynków mieszkalnych, a pięć - zerwanych linii energetycznych. Nocna burza uszkodziła cztery samochody, które zaparkowane były na parkingach.
Straż pożarna nadal usuwa skutki nocnej burzy.
Autor: mab,ab/rp / Źródło: TVN Meteo