Narciarzowi udało się uchwycić niezwykłe zjawisko. Nagrał, jak rozpada się fragment lodowca, znajdującego się nieopodal.
Dziewiątego listopada Ryan Taylor przebywał akurat na wyjeździe narciarskim w Nowej Zelandii. Zgodnie z założeniem takiej wycieczki, większość czasu spędził w górach.
Lecące skały ze śniegiem
Miał wielkie szczęście w nieszczęściu. Nic nie zapowiadało, że może zdarzyć się coś takiego. W jednej chwili z lodowca oderwał się fragment lodu i skał, które runęły na dół zbocza.
Taylor w chwili, kiedy część lodowca zaczęła się kruszyć i pociągnęła za sobą lawinę, znajdował się w bezpiecznej odległości od lodowca, dlatego nic mu się nie stało. Ponadto miał włączoną kamerę i wszystko uchwycił na nagraniu. Dobrze, że autor nagrania nie zdecydował się chwilę wcześniej poszusować w dół.
Autor: AD/rp / Źródło: x-news
Źródło zdjęcia głównego: x-news