Gigantyczne kule lodu spadły z nieba w jednej z prowincji w Argentynie. Gradziny zmieniły drogi w lodowe dywany, a samochody w podziurawione maszyny.
W Argentynie we wtorek 17 listopada w prowincji Santa Fe w północnej części kraju rozpętała się potężna burza. Nawałnica przyniosła ulewy, silne porywy wiatru, ale największe spustoszenie wyrządził ogromnej wielkości grad.
Wybite szyby
Miejscami jedna gradzina miała wielkość dłoni, w niektórych regionach wielkością i kształtem przypominały kurze jajka. Tak duże lodowe kule wyrządziły wiele szkód. Najbardziej widoczne są na samochodach, w których gradziny zostawiły liczne wgniecenia. Poza tym szyby uległy naporowi gradu, w których zostały liczne dziury. Uszkodzone zostały także dachy.
Lodowy dywan
Wiele dróg stało się nieprzejezdnych. Lodowe kule pokryły nawierzchnię, a kierowcy nie byli w stanie kontynuować jazdy.
Temporal con granizo: Así quedaron las casas y los autos en San Jerónimo Sud https://t.co/iwZzSCTJen pic.twitter.com/n1w77jNfMd— TN - Todo Noticias (@todonoticias) listopad 19, 2015
Granizo gigante provocó destrozos en Santa Fe y Córdoba https://t.co/ztdYYICVMd pic.twitter.com/wQY46o2AgS— Perfil.com (@perfilcom) listopad 19, 2015
Zarpado granizo pic.twitter.com/SAFWaw8hRj— Fede!! (@fedemaqui7) listopad 18, 2015
Autor: AD/mab / Źródło: infobae.com
Źródło zdjęcia głównego: Twitter